Aaser musiał odejść z powodu utraty zaufania największego akcjonariusza spółki - państwa.
- Nie mam już dłużej zaufania do szefa rady nadzorczej Telenoru – oświadczyła minister gospodarki Monica Maeland.
Powodem utraty zaufania był sposób, w jaki Aaser nadzorował wyjaśnienie oskarżeń o korupcję Vimpelcomu w Uzbekistanie. Vimpelcom, to jeden z największych rosyjskich operatorów komórkowych, którego 33 proc. akcji należy do Telenoru. Norweski telekom ogłosił na początku października zamiar sprzedaży tego pakietu.