Śledztwo jest następstwem raportu, w którym zarzucono instytucji, że przymyka oko na nielegalne działania handlarzy bronią, kupców i handlowców z krajów objętych sankcjami (sprawa tzw. krwawych diamentów), pomagając jednocześnie bogatym uniknąć płacenia podatków.

Prokuratura w Genewie przeprowadziła przeszukania pomieszczeń szwajcarskiego prywatnego banku.
Na listach klientów HSBC znajdują się członkowie elit władzy w Syrii, Egipcie i Chinach, a także ich krewni. Wykryto też powiązania z handlarzami diamentów i broni oraz grupami terrorystycznymi.
O sprawie HSBC czytaj TUTAJ>>Polscy zamieszani w ukrywanie dochodów za granicą