Już nie tylko na firmy będzie nakładał kary pieniężne Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Wkrótce za prywatną kieszeń będą musieli łapać się wysokiego szczebla menedżerowie, którzy dopuścili się, zdaniem prezesa UOKiK, łamania przepisów o ochronie konkurencji.
- Do końca tego roku zamierzamy zakończyć dwa postępowania, w których postawiliśmy zarzuty łamania prawa konkurencji menedżerom wysokiego szczebla. Wszystko wskazuje na to, że będą to decyzje o nałożeniu na nich kar finansowych. Warto odnotować, że tego typu kary płacone są z kieszeni każdej z ukaranych osób, a nie przez firmy je zatrudniające. Na tym etapie nie mogę podać nazwisk tych osób ani firm, na rzecz których łamały przepisy. Mogę jedynie powiedzieć, że są spoza sektora finansowego – mówi „PB” Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Z naszych ustaleń wynika, że w każdej z tych dwóch spraw na celowniku urzędu jest po kilku zarządzających spółkami. Najprawdopodobniej łączna sankcja w każdej sprawie sięgnie kilkuset tysięcy złotych, a na jednego obwinionego menedżera spadnie kara wysokości około stu tysięcy złotych.
Dowiedzieliśmy się, że kolejne decyzje mogą dotyczyć menedżerów firm działających w sektorze finansowym.
Pieniężne uderzenie w kierowników przedsiębiorstw, dopuszczających się umyślnego łamania prawa konkurencji, czyli np. biorących udział w kartelach, zmowach cenowych czy przetargowych, ograniczania dostępu do rynku, eliminowania z rynku, jest możliwe od początku 2015 r. Przepisy pozwalają na nałożenie kary do 2 mln zł na osobę. Jednak przez prawie 6 lat za łamanie prawa konkurencji UOKiK nie ukarał jeszcze żadnego menedżera. Nie ukarał też jeszcze nikogo za naruszanie przepisów o ochronie konsumentów, mimo że może to czynić od końca 2018 r. (sankcje również do 2 mln zł). Dotąd UOKiK skupiał się na surowym karaniu firm (wykres), odpuszczając menedżerom.
Urząd ma specjalną interpretację do ustalania kar dla osób zarządzających. Podstawą jej wyliczenia jest przychód uzyskiwany w firmie, która dopuściła się naruszenia prawa. Jeżeli firma zostanie ukarana w wysokości 5 proc. rocznych obrotów, to sankcja dla menedżera wyniesie 5 proc. jego wynagrodzenia w okresie w którym jego firma łamała prawo.

Sprawdź program "XII Kongresu Prawo Konkurencji", 30 listopada, online >>