Irackie ugrupowanie terrorystyczne Armia Islamska w Iraku zagroziło w poniedziałek "przeniesieniem działań wojennych" na terytorium USA.
"Rok 2005 będzie dla Ameryki nieszczęściem - ogłosili terroryści w opublikowanym w internecie komunikacie. - Najbliższe dni tego nowego roku będą największymi niespodziankami, jakich mudżahedini nigdy dotąd nie przygotowali waszym dzieciom w Ameryce i poza jej granicami".
Armia Islamska w Iraku do tej pory była znana z porwań i egzekucji obcokrajowców. Członkowie tej grupy odpowiadają między innymi za śmierć włoskiego dziennikarza Enzo Baldoniego.
Właśnie to ugrupowanie przetrzymywało przez ponad cztery miesiące dwóch francuskich dziennikarzy - Christiana Chesnota i Georges'a Malbrunota.