- Ślepy upór w sprawie cięć emerytur w kraju, gdzie jest 25 proc. stopa bezrobocia i gdzie połowa młodych ludzi nie ma pracy może spowodować jedynie dalsze pogorszenie i tak już dramatycznej sytuacji społecznej – napisał Tsipras w tekście opublikowanym przez niemiecki dziennik Der Tagesspiegel.
Premier Grecji podkreśla, że emerytury to jedyne źródło pieniędzy dla znacznej liczby greckich rodzin. Przypomniał także, że wydatki państwa na emerytury i świadczenia socjalne zostały obniżone o 50 proc. między 2010 a 2014 roku.
- To powoduje, że dalsze cięcia w tym obszarze są niemożliwe – napisał Tsipras.
Premier Grecji odrzuca „mit”, jakoby to niemieccy podatnicy finansowali obecnie wynagrodzenia i emerytury w Grecji.
- Ktokolwiek twierdzi, że niemieccy podatnicy finansują wynagrodzenia i emerytury Greków kłamie – napisał Tsipras. - Nie zaprzeczam, że są problemy... ale chcę pokazać, że „ofensywa cięć” przeprowadzona w minionych latach doprowadziła donikąd – dodał.
