Ekonomiczne skutki podwyżek ceł wprowadzonych przez administrację Trumpa będą znacznie poważniejsze niż przewidywano. Analitycy Allianz Trade szacują, że globalny handel towarami skurczy się o 0,5 procent w 2025 roku, wchodząc w recesję. Światowy wzrost gospodarczy spowolni do 1,9 proc. To będzie najniższy poziom od 2008 roku.
Które kraje stracą najwięcej?
Raport Allianz Trade wskazuje, że Chiny jako główny dostawca do USA poniosą największe straty. Ich eksport zmniejszy się o 164 mld dolarów, co stanowi 0,8 procent całkowitego PKB Państwa Środka. Najbardziej ucierpią producenci komputerów i sprzętu telekomunikacyjnego (strata 25 mld dolarów), maszyn i urządzeń (22,6 mld dolarów) oraz sprzętu AGD (20,1 mld dolarów).
Unia Europejska znajduje się na drugim miejscu pod względem potencjalnych strat, które mogą wynieść 62 mld dolarów. Najbardziej narażone są Niemcy, dla których koszt amerykańskich ceł może wynieść 17 mld dolarów. Niemiecka gospodarka ucierpi głównie w sektorze maszyn i urządzeń (3,1 mld dolarów) oraz przemyśle motoryzacyjnym (2,6 mld dolarów).
Znaczące straty poniesie również Wietnam, gdzie sektory tekstylny, odzieżowy i obuwniczy mogą stracić 6,5 mld dolarów, a branża komputerowa i telekomunikacyjna kolejne 5,7 mld dolarów. Tajwan, Korea Południowa i Japonia stoją w obliczu potencjalnych kosztów w wysokości około 22 mld dolarów każde.
W przypadku Tajwanu sam sektor komputerów i telekomunikacji może mieć 5,8 mld dolarów na minusie. W Korei Południowej najbardziej ucierpi produkcja samochodów (strata 5,8 mld dolarów), podobnie w Japonii: potencjalne straty w japońskim sektorze motoryzacyjnym mogą wynieść nawet 6,9 mld dolarów.
Odwet zwiększy koszty
Retorsje krajów objętych cłami dodatkowo zwiększą skalę kosztów. Chiny już ogłosiły podwyżki ceł o 34 punkty procentowe na cały import z USA, co spowoduje straty w amerykańskim eksporcie szacowane na 64 mld dolarów rocznie.
Amerykański sektor rolny będzie jednym z najbardziej poszkodowanych przez chińskie działania odwetowe – potencjalne straty eksporterów soi, pszenicy i kukurydzy szacowane są na około 22,3 mld dolarów. Przemysł naftowo-gazowy USA może stracić do 19,3 mld dolarów, a farmaceutyczny 15,6 mld dolarów.
Unia Europejska nie ogłosiła jeszcze dodatkowych środków odwetowych, ale gdyby zdecydowała się na symetryczną odpowiedź to amerykańskie firmy będą musiały się liczyć z ubytkiem 26 mld dolarów utraconego eksportu. Najbardziej zagrożone byłyby amerykańskie firmy farmaceutyczne (potencjalna strata 7,54 mld dolarów) oraz producenci maszyn i urządzeń (3,3 mld dolarów).
Recesja w USA niemal pewna
Według Allianz Trade, wywołanie wojny celnej wepchnie amerykańską gospodarkę w recesję jeszcze przed trzecim kwartałem 2025 roku. PKB Stanów Zjednoczonych w całym roku wzrośnie zaledwie o 0,8 procent, a między pierwszym a trzecim kwartałem skurczy się łącznie o 0,5 procent.
– Zwiększone dotacje dla przemysłu i wydatki fiskalne – finansowane z nowych wpływów z ceł – powinny zapobiec głębszej recesji, choć negatywne skutki majątkowe i przedłużająca się wysoka niepewność mogą spotęgować spowolnienie – czytamy w raporcie.
Amerykańskie firmy przetrwają pierwsze miesiące dzięki zgromadzonym wcześniej zapasom, które według szacunków Allianz Trade wystarczą na zaspokojenie około sześciomiesięcznego popytu konsumpcyjnego. Jednak w dłuższej perspektywie około dwie trzecie przedsiębiorstw przeniesie wyższe koszty importu na konsumentów.
Inflacja w USA wzrośnie, Fed w trudnej sytuacji
Efektem przerzucenia kosztów ceł na konsumentów będzie wzrost inflacji w USA do około 4,3 procent latem 2025 roku. Ta sytuacja stawia Rezerwę Federalną w trudnym położeniu – nie będzie mogła obniżyć stóp procentowych aż do października, mimo spowolnienia gospodarczego.
– Fed przyjrzy się skokowi inflacji wywołanemu przez cła: zbyt szybkie poluzowanie groziłoby wywołaniem spirali płacowo-cenowej w środowisku już wysokiej inflacji i wczesnych oznak osłabienia oczekiwań inflacyjnych przez gospodarstwa domowe – wskazują analitycy Allianz Trade.
Według prognoz, stopa funduszy federalnych osiągnie poziom 4 procent pod koniec 2025 roku i 2,75 procent pod koniec 2026 roku.
Europa i Chiny też z problemami
Europejska gospodarka również odczuje skutki amerykańskich ceł, choć w mniejszym stopniu. Allianz Trade obniżył prognozy wzrostu PKB dla strefy euro o 0,3 punktu procentowego do 0,8 procent w 2025 roku i o 0,1 punktu procentowego do 1,5 procent w 2026 roku.
Europejski Bank Centralny prawdopodobnie jednak obniży stopy procentowe do 1,5 procent do końca 2025 roku, czyli o 50 punktów bazowych więcej niż zakładano w pierwotnych prognozach, aby przeciwdziałać spowolnieniu gospodarczemu.
Chiny natomiast planują wdrożyć dodatkowe bodźce fiskalne o wartości co najmniej 800 mld juanów (około 0,6 procent PKB), aby utrzymać wzrost gospodarczy na poziomie 4,6 procent w 2025 roku i 4,2 procent w 2026 roku, by w ten sposób osłabić negatywne skutki wojny celnej.