UD konsoliduje podkarpacki detal

Paweł Janas
opublikowano: 2000-05-02 00:00

UD konsoliduje podkarpacki detal

Ponad 150 sklepów znajdzie się w utworzonej niedawno na Podkarpaciu Polskiej Sieci Handlowej Unia-Detal. Nowa spółka chce zjednoczyć właścicieli pojedynczych sklepów w obliczu presji ze strony zagranicznych sieci handlowych. Poszukuje silnych kapitałowo sojuszników. Tych w regionie nie znajdzie zbyt wielu.

Detaliści z województwa podkarpackiego, luźno do tej pory ze sobą współpracujący w ramach stowarzyszenia Polska Sieć Handlowa Unia, utworzyli 22 marca spółkę akcyjną. Nowy podmiot gospodarczy, grupujący 70 sklepów z rejonu Rzeszowa, przyjął nazwę Polska Sieć Handlowa Unia-Detal (UD). Na jej czele stoi Krzysztof Tokarz, prezes rzeszowskiej sieci 10 minimarketów Specjał.

— Członkowie założyciele, aby przystąpić do spółki musieli wykupić pakiet akcji o wartości minimum 500 zł Za dwa-trzy miesiące planujemy kolejną emisję. Sieć powiększy się wówczas do ponad 150 sklepów. Są już kolejni chętni — zapewnia Krzysztof Tokarz.

Brakuje partnerów

Kapitał zakładowy Unii-Detal wyniósł zaledwie 100 tys. zł. Nowej spółce bardzo przydaliby się więc silni kapitałowo udziałowcy. Takich jednak na Podkarpaciu nie zostało wielu. Delikatesy Centrum przejęte zostały w 1999 r. przez Aholda, a rzeszowska sieć Jedynka, zrzeszona w Centralnym Biurze Zakupów, nie ma ochoty wstępować do UD.

— Dużo nas różni. Unia zrzesza sklepy o małej powierzchni, podczas gdy w naszej sieci funkcjonują duże i lepiej wyposażone obiekty — mówi Grzegorz Mierzejewski, dyrektor ds. marketingu firmy Gajm, właściciela Jedynki.

Stąd władze UD w poszukiwaniu nowych członków muszą wyjść poza region Podkarpacia. Krzysztof Tokarz twierdzi, że obecnie trwają zaawansowane rozmowy z jednym z detalistów z Tomaszowa Lubelskiego. Nie wyklucza także możliwości rozszerzania spółki opartego na firmach z innych rejonów Polski.

Tworzona sieć sklepów Unii-Detal nie chce rywalizować bezpośrednio z potentatami na rynku.

Zyskać u producentów

Nowa spółka ma przede wszystkim umożliwić zrzeszonym w niej członkom uzyskanie lepszych cen w negocjacjach z producentami. W planach jest również szkolenie kadry kierowniczej i pracowników, organizowanie wspólnych akcji promocyjnych oraz wprowadzenie jednolitego dla całej sieci logo.

Pieniądze z pierwszej emisji akcji przeznaczone zostaną na zakup i wdrożenie wspólnego programu komputerowego oraz na wprowadzenie Karty Stałego Klienta. Na kontynuację tych planów przeznaczone zostaną pieniądze z drugiej emisji akcji. Jeśli uda się wtedy sprzedać udziały o wartości 100 tys. zł, pod koniec roku przeprowadzona zostanie prawdopodobnie kolejna emisja.