Ubiegły rok nie był łatwy dla przedsiębiorców biorących udział w nielegalnych porozumieniach cenowych, zmowach przetargowych czy dzielących między siebie rynek. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nie miał dla takich litości i ukarał aż 431 firm na łączną kwotę 397 mln zł. To wzrost o 20 proc. liczby ukaranych w porównaniu z 2010 r. (362).
Zmorą są kartele
W ubiegłym roku najwięcej kar, bo aż 266 (na 72 mln zł), spadło na firmy naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Najwięcej zapłacili uczestnicy karteli — 119 kar na 191 mln zł.
— Wzrost liczby ukaranych oraz wysokości nałożonych kar to głównie efekt walki z kartelami na polskim rynku. Każdego roku prowadzimy kilkadziesiąt postępowań w zakresie nielegalnych porozumień. Zdarza się, że kartele mają wielu uczestników. Dlatego często jedną decyzją ukaranych zostaje kilka, a nawet więcej firm — tłumaczy Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, prezes UOKiK.
Zaznacza, że ukarani to tylko wierzchołek patologicznej góry lodowej.
— Kartele są niestety ciągle jednym z głównych problemów na rynku. Absolutnie nie mam w tym obszarze poczucia sukcesu. Skalę tej patologii bardzo trudno oszacować. Uczestnicy karteli starają się jak mogą, aby nielegalny proceder utrzymać w sekrecie. Jednak gdzie byśmy „nie włożyli rąk”, to okazuje się, że wpadamy na trop jakiegoś bezprawnego porozumienia — mówi Małgorzata Krasnodębska- Tomkiel.
Megakary dla telekomów
W ostatnich latach największe cięgi od UOKiK zbiera branża telekomunikacyjna. W ubiegłym roku jedną decyzją urzędu ukarane zostały 4 wielkie firmy, na łączną kwotę 113 mln zł. Prezes Małgorzata Krasnodębska- Tomkiel stwierdziła, że nielegalne porozumienie ograniczające konkurencję na krajowym detalicznym rynku telefonii ruchomej oraz na krajowym hurtowym rynku usług telewizji mobilnej zawarły Polkomtel (kara 33,4 mln zł), PTC (34 mln zł), PTK Centertel (35 mln zł) i P4 (10,7 mln zł). Ukarane firmy nie zgadzają się z zarzutami urzędu i odwołały się do sądu. Sprawa jest w toku. Liderem wśród najsurowiej ukaranych w 2011 r. jest Polkomtel. Kara 33,4 mln zł za podejrzewany przez UOKiK udział w zmowie telekomów to pestka w porównaniu z gigantyczną sankcją 130,6 mln zł, jaka spadła na firmę w lutym 2011 r.
Prezes UOKiK uznała, że spółka tyle musi zapłacić za rzekome utrudnianie kontroli urzędu. Po odwołaniu firmy sprawa trafiła do sądu. Okazuje się, że w cenniku kar UOKiK najdroższe jest właśnie utrudnianie urzędowi kontroli. Tak samo surowo jak Polkomtel, rok wcześniej została ukarana
Polska Telefonia Cyfrowa (kara 123 mln zł). Najwyższą w historii karą, jaką nałożył UOKiK, jest 411,5 mln zł, które ma zapłacić 6 cementowniza rzekomy kartel. Decyzja o karze zapadła w 2009 r. Firmy odwołały się do sądu. Do dziś nie wyznaczono terminu pierwszej rozprawy.