Siedem największych spółek technologicznych na świecie – Alibaba, Alphabet (spółka matka Google), Amazon, Apple, Facebook, Microsoft i Tencent – odpowiada za 5,5 proc. łącznej kapitalizacji globalnych rynków akcji, obliczają specjaliści Research Affiliates. Jeszcze na koniec 2014 r. ten udział wynosił 3,3 proc., a jego skok jest krytycznym ostrzeżeniem przed bańką spekulacyjną w całej branży technologicznej, piszą w poniedziałkowym raporcie eksperci Research Affiliates pod kierunkiem prezesa, Roberta Arnotta.
„Jesteśmy świadkami technologicznej bańki” – alarmują autorzy raportu.
Tymczasem jeszcze w ubiegłym tygodniu przeważanie branży technologicznej zalecał Jonathan Golub, strateg Credit Suisse. Spółki z branży cieszą się wyższą od średniej dla wszystkich emitentów z giełdy nowojorskiej dynamiką przychodów oraz porównywalnych zysków, a jednocześnie ich wyceny są rozsądne, oceniał w raporcie specjalista.
