Wakacyjna szarża byków rozpoczęta

Maciej Zbiejcik
opublikowano: 2010-07-14 07:31

Analitycy, którzy przewidzieli lipcowe wzrosty, prognozują, że letnia hossa może wywindować indeksy na nowe szczyty. Optymiści przewidują wybicie WIG20 nawet o 20 proc.

Przed rokiem w wakacje szalała hossa. Indeks WIG w lipcu i sierpniu 2009 r. zyskał blisko 25 proc. Wskaźnik blue chipów zanotował 19-proc. skok. Tegoroczne wakacje też rozpoczęły się dobrze dla inwestorów. Na półmetku pierwszego z miesięcy urlopowych WIG20 zyskuje ponad 5 proc. Optymiści wierzą w atak indeksu na nowe szczyty. To mogłoby gwarantować także dwucyfrową stopę zwrotu w te wakacje.

— Oczekuję kontynuacji wzrostów. Po przekroczeniu przez WIG20 2400 pkt ruch w górę powinien przyśpieszyć. Sądzę, że w wakacje powinniśmy zobaczyć nowe tegoroczne szczyty. Indeks blue chipów może osiągnąć 2750 pkt — mówi Roland Paszkiewicz, dyrektor działu analiz CDM Pekao.

Zwolennikiem wakacyjnych wzrostów jest też Piotr Kuczyński z Xeliona, który podobnie jak Roland Paszkiewicz, wcześniej w "PB" zapowiadał letnią hossę.

— Mój scenariusz zaczyna się sprawdzać. Atak na 2440 pkt przez WIG20 jest niemal pewny. Gdy to się stanie wytworzy się coś w rodzaju podwójnego dna. Pierwsze dno obserwowaliśmy w maju, a drugie na przełomie czerwca i lipca. Po czymś takim możliwy jest atak na 2620 pkt, czyli na kwietniowy szczyt — uważa Piotr Kuczyński, główny analityk Xeliona.

Więcej w środowym "Pulsie Biznesu"