Hotelarska firma notowana na parkietach w Wiedniu i Warszawie ma za sobą udany początek roku. Jej przychody po I kwartale 2010 r. wzrosły o 38 proc. r/r — do 20,35 mln EUR. Głównie były wytworzone w segmencie hoteli (17,4 mln EUR), a reszta pochodziła z wynajmu powierzchni biurowych i świadczenia usług deweloperskich. Strata netto Warimpeksu w tym okresie zmniejszyła się do 656 tys. EUR wobec 10,27 mln EUR w I kwartale 2009 r.
Wzrost przychodów władze spółki tłumaczą głównie obrotami uzyskanymi przez nowo otwarte hotele w zeszłym roku w Berlinie i Łodzi.
"Polska, nasz najważniejszy rynek, w 2009 r. był jedynym krajem w regionie Europy Środkowej i Wschodniej wykazującym dodatni wzrost PKB. Sektor hotelarski w Polsce charakteryzuje silny popyt wewnętrzny, ponad połowa naszych gości pochodzi z rynku krajowego. Dzięki temu spadek transakcji międzynarodowych nie miał na rynku polskim tak silnego wpływu, jak to miało miejsce na przykład w Czechach" — tłumaczy w komunikacie prasowym Franz Jurkowitsch, prezes Warimpeksu.
Spółka zamierza skoncentrować się na ukończeniu hotelu Crowne Plaza i biurowców w Airportcity Sankt Petersburgu oraz na rozpoczęciu budowy biurowca Le Palais w Warszawie, pierwszych hoteli ekonomicznych we Wrocławiu, Zielonej Górze i Bydgoszczy. Pierwsze hotele Campanile i Premiere Classe mają zostać otwarte na przełomie lat 2011 i 2012
Warimpex rozpoczął od wzrostów
Austriacka firma chwali się zwiększeniem przychodów. Pomogły nowe hotele, choć strata została.