Warto żegnać się w dobrym stylu

Agnieszka Ostojska
opublikowano: 2000-11-24 00:00

Warto żegnać się w dobrym stylu

WPolsce kadra wyższego szczebla zwalniana jest z dnia na dzień. Rzadko kiedy rozstanie dyrektora z firmą ma przyjazny charakter. Outplacement na szczeblu dyrektorskim należy jeszcze do rzadkości.

W Polsce outplacement stosuje się przy zwalnianiu pracowników najniższego szczebla. Firmy wynajmują dla nich doradców, którzy w poszukiwaniach nowego miejsca pracy zapewniają zwalnianym psychologiczną i techniczną pomoc. Tego typu praktyki rzadko kiedy mają miejsce w przypadku zwalniania menedżera. Według fachowców z branży doradztwa personalnego, zwalniani szefowie nie szukają długo pracy.

— Wykształceni i doświadczeni specjaliści rzadko pozostają długo bez pracy. Często nawet przebierają w ofertach. Im wyżej w piramidzie strukturalnej, tym mniej problemów ze znalezieniem nowego zajęcia i tym mniej pracy dla konsultantów — uważa T. Krzysztof Mężykowski, partner zarządzający H. Neumann International Management Consultants.

Warto z klasą

Okazuje się jednak, że zwalniani menedżerowie mogą również potrzebować pomocy. Rzadko która firma myśli o eleganckim rozstaniu z osobą, która do niedawna zarządzała jej częścią.

— W Polsce dyrektora zwalnia się bez specjalnego uprzedzenia. Dostaje on zwykle odprawę i na tym kończy się cała procedura. Tymczasem należy się spodziewać, że osoba, która piastowała w naszej firmie funkcję kierowniczą, znajdzie podobne stanowisko gdzie indziej. Warto więc elegancko rozstać się z nim, chociażby po to, aby zyskać późniejszego kontrahenta czy klienta — wyjaśnia Mirosław Filipski, senior konsultant z Deloitte & Touche.

Dodaje, że tak naprawdę menedżer więcej znaczy dla firmy niż inni pracownicy, więc przejawy troski o jego dalszą karierę leżą tylko w interesie zwalniającego.

Bez psychologii

Proces outplacementu dla wyższej kadry ma nieco inny wymiar niż dla pracowników niższego szczebla, dla których w większości najważniejsze jest uwierzenie we własne siły.

— Zwalniani menedżerowie mogą odebrać ofertę pomocy psychologicznej jako użalanie się nad sobą. Piastujący wysokie stanowiska kierownicze są zwykle osobami ambitnymi i nastawionymi na sukces. Ich cechy charakteru nakazują im iść do przodu. Rozpamiętywanie motywów zwolnienia może być więc źle odebrane. W tym przypadku pomoc powinna mieć charakter konsultacyjny i informacyjny. Osoba zatrudniona przez długi czas w jednej firmie może nie mieć rozeznania w sytuacji na rynku pracy. Dobry konsultant powinien takich informacji dostarczyć — tłumaczy Agnieszka Flis, partner firmy doradztwa personalnego Bank Kadar Test.

Przyznaje jednak, że w najbliższej przyszłości zwalniana wyższa kadra może również potrzebować pomocy psychologicznej. Przyczyną są tzw. szybkie kariery. Po paśmie sukcesów młodzi ludzie, którzy w ciągu kilku lat wspięli się na najwyższe stanowiska, mogą mieć problemy z racjonalnym wytłumaczeniem sobie utraty pracy.

Ważna strategia

Według specjalistów, najważniejsza dla zwolnionych menedżerów jest jednak pragmatyczna pomoc.

— Konsultant powinien pomóc spojrzeć krytycznie na ścieżkę swojej kariery. Trzeba pamiętać, że menedżerowie to osoby o wysokich kwalifikacjach i niemałym doświadczeniu, co czyni ich atrakcyjnymi dla pracodawców. Muszą jednak sprecyzować, jaki rodzaj pracy najbardziej im odpowiada i w tym kierunku podejmować dalsze działania. Konsultant powinien pomóc w opracowaniu strategii komunikacyjnej. Oznacza to między innymi wybranie grupy interesujących go firm, udoskonalenie technik autoprezentacji czy znajomości języka obcego. W procesie poszukiwania pracy istotną rolę odgrywa również odpowiednio sformułowane CV i list motywacyjny. W stworzeniu tych dokumentów ma pomóc właśnie konsultant. Powinien doradzić byłemu menedżerowi, co w życiorysie uwypuklić a co pominąć, aby stać się bardziej interesującym dla potencjalnego pracodawcy — wyjaśnia Andrzej Maciejewski, dyrektor zarządzający w Kienbaum, firmie doradztwa personalnego.

Dodaje, że ważna jest również pomoc administracyjna. Nie każdy ma możliwość skorzystania z komputera czy Internetu. Udostępnienie zwalnianym pracownikom pomieszczenia z komputerem, drukarką i telefonem nie kosztuje dużo, a może ułatwić im aktywne poszukiwanie pracy. Przyznaje również, że na Zachodzie pomoc zwalnianej osobie jest udzielana bez względu na szczebel w hierarchii. Opieka nad byłymi pracownikami, nawet jeżeli ma symboliczny charakter, kreuje pozytywny wizerunek firmy.

Agnieszka Ostojska

[email protected]