Wzrost handlu zagranicznego w lutym lekko zwolnił, ale nadal jest imponujący. Jak podał Główny Urząd Statystyczny, w dwóch pierwszych miesiącach roku eksport wzrósł o 15,2 proc. rok do roku (w samym styczniu dynamika wyniosła 17,3 proc.). W tym czasie import skoczył tylko o 10 proc. — przewaga eksportu to dobra wiadomość dla polskiego PKB, oznacza, że import nie wypiera rodzimej produkcji. Najmocniej rozwija się handel z Niemcami, Rosją, Szwecją i Holandią.