W poniedziałek inwestorzy kupowali dewizy. Wzrosły kursy zarówno dolara do złotego, jak i euro do złotego. Nasza waluta straciła na wartości po tym, jak Argentyna zawiesiła w sobotę, planowane na ten tydzień, emisje bonów oraz obligacji. Informacja ta dała impuls do realizacji zysków z krótkich dewizowych pozycji. Dolar już na otwarciu zdrożał w okolice 4,0300. Po południu, wraz ze spadkiem notowań euro do dolara po publikacji wskaźnika IFO, kurs USD/PLN wzrósł w okolice 4,0500. Odchylenie pozostawało przez większą część dnia w przedziale –11,30 proc. / -10,90 proc. Pod koniec sesji notowania złotego do dolara ustabilizowały się w przedziale 4,0400 – 4,0500.. Złoty nie powinien już gwałtownie się osłabiać. Naszym zdaniem notowania naszej waluty powinny pozostawać przy odchyleniu w okolicach –11,00 proc.
WGI: Argentyna osłabiła złotówkę