WGI: Argentyna osłabiła złotówkę

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-04-23 16:38

W poniedziałek inwestorzy kupowali dewizy. Wzrosły kursy zarówno dolara do złotego, jak i euro do złotego. Nasza waluta straciła na wartości po tym, jak Argentyna zawiesiła w sobotę, planowane na ten tydzień, emisje bonów oraz obligacji. Informacja ta dała impuls do realizacji zysków z krótkich dewizowych pozycji. Dolar już na otwarciu zdrożał w okolice 4,0300. Po południu, wraz ze spadkiem notowań euro do dolara po publikacji wskaźnika IFO, kurs USD/PLN wzrósł w okolice 4,0500. Odchylenie pozostawało przez większą część dnia w przedziale –11,30 proc. / -10,90 proc. Pod koniec sesji notowania złotego do dolara ustabilizowały się w przedziale 4,0400 – 4,0500.. Złoty nie powinien już gwałtownie się osłabiać. Naszym zdaniem notowania naszej waluty powinny pozostawać przy odchyleniu w okolicach –11,00 proc.

Notowania dolara do jena spadły po wiadomości z Japonii o prowadzeniu reformatora Junichiro Koizumi’ego w wyścigu o stanowisko szefa Liberalnej Partii Demokratycznej. Kurs USD/JPY znalazł się w nocy w okolicach 121,40. Podczas poniedziałkowej sesji europejskiej notowania dolara wzrosły. Kurs dolara do jena sięgnął poziomu 122,60. Przy tym poziomie ponownie sprzedawano walutę amerykańską. Notowania dolara do jena ustabilizowały się w przedziale 121,85 – 122,25. Po rozpoczęciu sesji amerykańskiej kurs dolara do jena znalazł się niżej bo w okolicach 121,60. Jen nadal może się wzmacniać. Możliwy jest spadek notowań dolara do jena w okolice 121,00.

Notowania euro do dolara sięgnęły w nocy poziomu 0,9060 / 0,9070. W poniedziałek rano kurs EUR/USD znajdował się na poziomie 0,9010 / 0,9020. Początkowo euro lekko zdrożało, sięgając w okolice 0,9030. O godzinie 10:00 opublikowano wskaźnik koniunktury z Niemiec - IFO. Wskaźnik wyniósł w marcu 93,90 (czyli poniżej oczekiwań na poziomie 94,40), co oznacza najniższy poziom od lipca 1999 roku. Po publikacji danych notowania euro do dolara spadały powoli w okolice 0,8995. Niski poziom wskaźnika nie zdołał jednak trwale osłabić waluty europejskiej. Kurs EUR/USD wzrósł po rozpoczęciu sesji amerykańskiej w okolice 0,9020. Euro musi zdecydowanie pokonać poziom 0,9020 / 0,9050, aby mogło dalej rosnąć. W dalszym ciągu uważamy, że może być to raczej trudne.

Jacek Jurczyński