USD/PLN i EUR/PLN
W czwartek notowania złotego spadały. Przecena naszej waluty rozpoczęła się od jednego dużego zlecenie klientowskiego na zakup euro. W jego rezultacie inni inwestorzy, w tym głównie banki niemieckie również postanowiły zamienić złotówki na dewizy. Cena euro wzrosła o ponad 6 gr, z 4,0870 do 4,1485, a dolara zwyżkowała o ponad 4 gr, z 4,1200 do 4,1610. Odchylenie złotego od parytetu w porównaniu ze środowym handlem wzrosło o 1 proc., do -3,5 proc.
Rynek nie zwrócił większej uwagi na poranną wypowiedź ministra finansów w radiowej „jedynce”. Grzegorz Kołodko w „Sygnałach Dnia” powiedział, że ma nadzieję, że przyszłoroczny deficyt budżetowy wyniesie poniżej 40 mld złotych. Bez echa przeszła również popołudniowa wypowiedź Wisławy Ziółkowskiej z RPP o tym, że jest jeszcze przestrzeń do dalszych obniżek stóp procentowych.
O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 4,1510 złotego, a jedno euro na 4,1350 złotego (odchyl.– 3,49 proc.).
Krótkoterminowa prognoza: Napięta sytuacja na rynku międzynarodowym może osłabiać złotego w krótkim okresie. Nominalne zmiany kursów będą uzależnione od zmian na rynku międzynarodowym. W dalszym ciągu zalecamy zakupy dewiz na spadkach.
Strategia: Kupuj dewizy na spadkach.
USD/JPY i EUR/JPY
Podczas czwartkowej sesji notowania japońskiej waluty do dolara spadły. Kurs USD/JPY zwyżkował z 117,40 do 118,25. 85 pkt przecena jena nastąpiła pomimo 1,62 proc. wzrostu tokijskiego indeksu Nikkei 225, znacznej przeceny dolara względem euro podczas pierwszej części sesji oraz oczekiwania przepływów repatriacyjnych. Na rynku coraz częściej daje się słyszeć głosy o tym, że pogorszenie sytuacji w USA będzie miało ogromny wpływ również na stan japońskiej gospodarki.
O godz. 16.20 jeden dolar wyceniany był na 118,25 jena.
Krótkoterminowa prognoza: Pomimo dzisiejszego wzrostu wartości dolara bardzo sceptycznie odnosimy się do możliwości zwyżki kursu USD/JPY. Inwestorzy powinni wykorzystać jego obecny wysoki poziom do sprzedaży waluty amerykańskiej.
Strategia: Sprzedawaj dolary po 118,20/40; Stop loss 118,65; Take profit 117,50
EUR/USD
W ciągu pierwszych godzin czwartej w tym tygodniu sesji europejska waluta sukcesywnie umacniała swoją pozycję wobec dolara. Kurs EUR/USD, który jeszcze podczas azjatyckiego handlu oscylował przy poziomie 0,9900, do południa wzrósł o 90 pkt, tj. do poziomu 0,9990. Amerykańska waluta traciła, podobnie jak w ostatnich dniach, na fali obaw inwestorów o to, że Stany Zjednoczone już niedługo mogą zaatakować Irak. Dolarowi nie pomógł również fakt, że choć indeksy na Wall Street środową sesję zamknęły na plusie, to w czwartek nastroje inwestorów giełdowych ponownie uległy pogorszeniu. W dół poszły ceny akcji w Europie, a także wartość kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy.
Po godz. 14.30 - po tym jak podano dane z USA o spadku bezrobocia w ostatnim tygodniu do 403 tys. z 411 tys. oraz o wzroście produktywności w II kwartale o 1,5 proc. - kurs EUR/USD powrócił w okolice poziomu 0,9945. Czwartkowa sesja na Wall Street zgodnie z oczekiwaniami zaczęła się na znacznym minusie. O godz. 16.00 napłynęły kolejne dane z USA. Indeks ISM dla sektora usług spadł w sierpniu do 50,9 pkt z 53,1 pkt w lipcu, wobec oczekiwanego wzrostu do 53,6 pkt. Z kolei 4,7 proc. wzrost zamówień w przemyśle w lipcu był najwyższy od października zeszłego roku. Kurs EUR/USD po chwilowym wzroście do poziomu 0,9960 równie szybko spadł poniżej 0,9930.
O godz. 16.20 jedno euro było wyceniane na 0,9930 dolara.
Krótkoterminowa prognoza: Końcówka tygodnia może być bardzo nerwowa. W piątek poznamy dane z amerykańskiego rynku pracy. Do czasu ich publikacji radzimy wstrzymać się z transakcjami.
Strategia: Pozostań neutralny
Kalendarium
Piątek 6/09/2002
12:00 PKB za II kwartał – Euroland
14:30 Bezrobocie za sierpień - USA
14:30 Liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych za sierpień - USA
16:00 Ceny żywności i napojów bezalkoholowych za drugą połowę sierpnia – Polska
16:00 Stan aktywów zagranicznych i oficjalnych aktywów rezerwowych za sierpień – Polska
(czasu warszawskiego)
Źródło: GUS, NBP, Reuters
Przygotowali: Jacek Jurczyński; Marek Nienałtowski