
Kontrakty poddają się wahaniom, choć lekką przewagę ma strona popytowa.
Część inwestorów może chcieć wykorzystać wczorajszy rekord indeksu Dow Jones IA, który po raz pierwszy w historii przebił poziom 30 tys. punktów i powyżej którego udało mu się zamknąć, do realizacji krótkoterminowych zysków i właśnie w przypadku futures na ten wskaźnik obserwujemy największe falowanie.
Zachowanie inwestorów determinowane będzie też zapewne nowymi danymi makroekonomicznymi. Szczególnie dotyczącymi sytuacji na rynku pracy oraz rewizji odczytu PKB za trzeci kwartał.
Analitycy spodziewają, się, że środowy handle będzie raczej spokojny i ograniczony w skali z uwagi na jutrzejsze Święto Dziękczynienia.
Optymizm na rynku nadal ma dominującą pozycję. Wskazują na to oczekiwania uczestników rynku, którzy spodziewają się, że akcje amerykańskie wzrosną jeszcze wyżej, a niedawny sondaż Reutera pokazał, że indeks S&P500 ma urosnąć o kolejne 9 proc. od teraz do końca 2021 r. Od czasu krachu wywołanego wybuchem pandemii koronawirusa w marcu wskaźnik zyskał już 66 proc. Licząc od początku roku wzmocnił się o 12,5 proc.
Około godziny 13:40 kontrakty na indeks DJ IA spadały o 0,7 proc. Na wskaźnik S&P500 rosły o 0,08 proc. zaś na Nasdaq o 0,37 proc.