Wydatki na zbrojenie rosną również w Rosji, Arabii Saudyjskiej, Chinach i Brazylii. Jak wynika z raportu „Global Defense Outlook 2014. Adapt, collaborate and invest” już w 2015 r. łączne wydatki na wojsko Rosji i Chin będą wyższe niż wszystkich krajów UE razem wziętych.
W największych armiach świata ujawnia się nowy trend, coraz ważniejsza staje się walka z cyberprzestępczością.
Polska znalazła się w grupie państw, które w latach 2008-2013 w sumie zwiększyły wydatki na obronność o 21 proc., obok takich państw jak Argentyna, Brazylia, Chile, Chiny, Egipt, Grecja.
Rosja, Ukraina czy Arabia Saudyjska należą do państw, których wydatki na wojsko o 38 proc.
Tymczasem w przypadku Stanów Zjednoczonych, Izraela, Kuwejtu, Niemiec czy Francji spadły one w tym samym okresie o 8 proc.
Pomimo tych zmian trendach udział USA w światowych wydatkach na armie wynosi 35 proc. Jeszcze dwa lata temu było to 40 proc., jednak przy znacznym wzroście nakładów takich państw jak Rosja czy Chiny, ta przewaga maleje.
