Tyrol PoŁudniowy Skipass Merano kusi narciarzy dostępem do ponad 100 km tras
Z czym się kojarzą Włochy?
Rzym, pizza, nadmorskie
plaże? Wkrótce nowym
symbolem Italii może się
stać skipass ważny w pięciu
zimowych rajach.
Ośrodki narciarskie Tyrolu Południowego wokół miejscowości Merano połączyły siły i stworzyły jeden wspólny karnet Skipass Merano, ważny w każdym z pięciu kurortów. Co to oznacza dla narciarza? Wygodę i oszczędność pieniędzy, a przede wszystkim — więcej czasu spędzonego na stokach, zamiast w ogonkach do kas. Pięć ośrodków to 33 kolejki linowe i gondolowe, niezliczone wyciągi i ponad 100 km stoków.
Co kto lubi
Merano, niegdyś najbardziej znane alpejskie uzdrowisko, dziś — pulsujące życiem miasteczko, pełne restauracji, barów i sklepów. Tuż nad nim wznoszą się słoneczne stoki ośrodka Merano 2000. Na narciarzy i snowboardzistów czeka tu 40 km tras, kolejka linowa i gondolowa, 5 wyciągów krzesełkowych, a także trasy biegowe i tory saneczkarskie. Zmęczonych całodziennym szusowaniem zapraszają łaźnie termalne.
Sportowcy spragnieni mocnych wrażeń powinni spróbować sił w Val Senales — najwyżej położonym ośrodku w regionie, w którym warunki narciarskie utrzymują się przez cały rok. Gwarantuje je lodowiec. To tutaj trenuje kadra narodowa — dzięki temu można podglądać mistrzów w akcji, ale za to pokoje hotelowe bywają trudno dostępne. Oprócz letniego narciarstwa Val Senales słynie ze znalezionego tu w 1991 r. "człowieka lodu" o imieniu Otzi — od nazwy sąsiedniej austriackiej doliny Otz.
Rodziny z dziećmi najczęściej wybierają jednak Pfelders/Plan, bo w trzy minuty można się dostać z tamtejszych pensjonatów do wyciągów. Długość stoków wynosi 5,5 km, a oprócz narciarstwa klasycznego i biegowego można tu ćwiczyć również saneczkarstwo — Plan oferuje aż 6 torów, o łącznej długości ponad 7 km.
Ośrodek Monte San Vigilio, położony nad miasteczkiem Lana, jest doskonałym miejscem dla miłośników przyrody. To mały, romantyczny ośrodek narciarski z łagodnymi, pokrytymi śniegiem stokami. Ingerencję człowieka w naturę ograniczono tu do minimum. Znajduje się tu druga najstarsza we Włoszech kolejka linowa, a poza nią — trzy nowe wyciągi.
A może by tak spróbować skitouringu, czyli dyscypliny łączącej narciarstwo z wędrówką po górach? Idealnym miejscem, by uprawiać ten rodzaj aktywności, jest Malga Guazza — pięknie położony ośrodek o szerokich, średnio trudnych stokach. Można tu szusować także na nartach i desce oraz wędrować na rakietach śnieżnych.
Śnieżny lot
Turyści z Polski najczęściej docierają do włoskich ośrodków samochodem. Ciekawą alternatywą może się jed- nak okazać samolot. Wizzair uruchomił loty z Warszawy i Krakowa do Bergamo. Dalej można jechać specjal- nym autobusem — linia narciarska działa od 4 grudnia do 13 kwietnia i zawozi do takich miejscowości, jak Bolzano, Ortisei czy Santa Cristina.
Siedmiodniowy urlop w regionie Val Senales w trzygwiazdkowym hotelu ze śniadaniem i obiadokolacją oraz 6-dniowym skipassem to koszt około 480 euro za osobę.
