O godz. 15.51 za euro było wyceniane na 4,37 zł, czyli na prawie 4 grosze więcej niż na otwarciu.
Wyraźnie drożeje także frank, którego kurs podskoczył z niespełna 3,96 do 4 zł.
Wyskok jest prawdopodobnie związany z nieoficjalną informacją o wyznaczeniu na 3 października daty posiedzenia Trybunały Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie kredytów frankowych, co jest potencjalnie niekorzystne dla rodzimego sektora bankowego. Czytaj więcej...

