Złoty nadal będzie stabilny

Piotr Burza
opublikowano: 2000-01-27 00:00

Złoty nadal będzie stabilny

Wczoraj zgodnie z prognozami analityków, na comiesięcznym spotkaniu Rada Polityki Pieniężnej nie przeprowadziła żadnych istotnych zmian polityki monetarnej i kursowej. Zgodnie z ich opinią, RPP będzie chciała mieć pełniejszy obraz wpływu na rynek ostatniego podniesienia stóp procentowych.

Po spadku złotego do najniższego o dwóch tygodni poziomu, we wtorek nastąpiło odbicie. Ponieważ wzrosły ceny innych walut, inwestorzy zaczęli je ponownie wymieniać na złotego.

Po porannym optymizmie i wybiciu naszej waluty do 3,5 proc. powyżej parytetu, złoty ponownie się osłabił. Odchylenie od parytetu spadło do 2,97/2,89 proc. Dolar kosztował 4,1340/60 zł, a euro 4,1443/84 zł. Zdaniem specjalistów, przyczyniły się do tego nieustanne zawirowania na naszej scenie politycznej oraz pozostawienie na specjalnym koncie dewizowym od 40 do 50 proc. wpływów z prywatyzacji. 230 mld USD, zapłaconych przez szwedzki Vinttenfall za 55 proc. akcji Elektrociepłowni Warszawskich, wpłynęło na specjalne konto dewizowe. W ubiegłym roku waluty z prywatyzacji, którymi płaciły zagraniczne firmy, były zamieniane na złote na forexie, co przyczyniało się do znacznej aprecjacji złotego.

ZŁOTY otworzył się na poziomie 3,21/3,10 proc. powyżej parytetu. Za dolara płacono 3,1250/00 zł, a za euro 4,133070 zł. Zdaniem dealerów walutowych, szacunki resortu gospodarki, że deficyt na rachunku obrotów bieżących osiągnie 7 proc. PKB, są silnym wsparciem dla złotego i powstrzymają jego dalsze spadki.

NAPŁYW na rynek 538 mln zł netto nie spowodował zmiany oprocentowania jednodniowego pieniądza. Depozyty O/N i T/N otworzyły się na poziomie 17,00/18,00 proc. Bank centralny powstrzymał się wczoraj przed operacją otwartego rynku. W czasie trwania sesji oprocentowanie depozytów podskoczyło do 19,50/20,90 proc. Jest to związane z płatnościami podatków i odprowadzaniem przez banki rezerw obowiązkowych, co powoduje małą płynność na rynku międzybankowym.

NA RYNKU papierów wartościowych pojawił się ponownie popyt na polskie walory. Rentowność obligacji 2-letnich spadła do 14,98 proc., a 5-letnich do 11,92 proc.