Na około dwie godziny przed pierwszych dzwonkiem na rynku kasowym futures na indeks Dow Jones IA rosły o 0,05 proc. Na szerszy wskaźnik S&P500 zwyżkowały o 0,02 proc. Natomiast na technologiczny Nasdaq 100 spadały o 0,19 proc.
O przebiegu sesji w dużej mierze mogą przesądzić zarówno dane makro, jak i wyniki kwartalne kolejnych spółek. Na czwartek zaplanowana jest publikacja danych z rynku pracy. Oprócz cotygodniowego raportu o liczbie bezrobotnych (prognoza zakłada niewielki wzrost do 214 tys. liczby osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych) światło dzienne ujrzy też odczyt dotyczący wielkości zaplanowanych zwolnień w amerykańskiej gospodarce. W tym drugim przypadku projekcja zakładają wzrost do 45 tys. w styczniu z 38,8 tys. miesiąc wcześniej. To niewielka zmiana, a biorąc pod uwagę środowy raport ADP o zmianie zatrudnienia, może potwierdzać utrzymującą się wysoką odporność rynku pracy na działania władz monetarnych.
Handlujący nerwowo więc będą wyczekiwać na piątkowy rządowy raport, który obejmować będzie stopę bezrobocia w styczniu, liczbę utworzonych nowych miejsc pracy przez sektor prywatny oraz szczególnie istotny z punktu widzenia władz monetarnych wskaźnik dynamiki wynagrodzeń.
Ważną dla rynku akcji informacją jest utrzymywanie się rentowności 10-letnich obligacji skarbowych na poziomie zbliżonym do najniższego od połowy grudnia, po tym jak Sekretarz Skarbu Scott Bessent zadeklarował, że jego celem jest obniżenie długoterminowych kosztów pożyczek.
Uwaga handlujących zwrócona też będzie w stronę spółek raportujących wyniki za miniony kwartał. Wśród nich warto wspomnieć o Eli Lilly, Honeywell, Yum! Brands i na koniec, o najważniejszym dzisiejszym sprawozdaniu, Amazon.com. Gigant handlu internetowego przedstawi wyniki dopiero po sesji, a przez ten czas znajdował się będzie pod presją spełnienia ambitnych oczekiwań dotyczących przetwarzania w chmurze.
W przedsesyjmym handlu mocno tanieją udziały Qualcomm. Przecena sięga około 5 proc. i jest następstwem ostrzeżenia producenta układów scalonych, że lukratywny biznes związany z licencjonowaniem patentów nie odnotuje wzrostu sprzedaży w tym roku, po wygaśnięciu umowy z Huawei Technologies.
Podobna skala przeceny jest też udziałem Forda. Wicelider producentów samochodów w USA przedstawił „rozczarowującą” prognozę, że w tym roku jego działalność związana z pojazdami elektrycznymi i oprogramowaniem poniesie straty rzędu 5,5 mld USD.
