Zwycięstwo Rosji mogłoby kosztować USA ponad 800 mld USD

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2025-01-09 13:09

Zamiast przynieść oszczędności na dostawach broni dla Ukrainy, zwycięstwo Rosji w wojnie zmusiłoby Pentagon do zwiększenia wydatków o ponad 800 mld USD do 2029 roku – ostrzega konserwatywny think tank American Enterprise Institute (AEI) w najnowszym raporcie, cytowanym przez agencję Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zgodnie z analizą think tanku, sukces inwazji prezydenta Władimira Putina zmieniłby układ sił w Europie oraz zachęcił Rosję do dalszego zagrażania państwom należącym do NATO.

Raport szacuje, że USA potrzebowałyby 808 mld USD, aby skutecznie odstraszyć lub, jeśli zajdzie taka potrzeba, odeprzeć rosyjski atak poza granicami Ukrainy, nawet bez użycia broni nuklearnej. Taka suma zmieniłaby obecny, pięcioletni plan budżetu Departamentu Obrony na lata do 2029 roku, zwiększając go z 4,4 bln USD do 5,2 bln USD. Oznaczałoby to roczny wzrost wydatków o około 165 mld USD. Obecne plany Pentagonu koncentrują się głównie na regionie Azji.

Think tank American Enterprise Institute, znany z twardego stanowiska w sprawach obronności, zwraca uwagę w swoim raporcie, że analizowane wydatki odzwierciedlają scenariusz, w którym Rosja odnosi zwycięstwo nad Ukrainą. Taki scenariusz mógłby poważnie zagrozić bezpieczeństwu USA, ponieważ inni przeciwnicy mogliby brać przykład z sukcesu Rosji, a społeczność międzynarodowa mogłaby ograniczyć swoje wsparcie dla Ukrainy.

"Wspieranie Ukrainy jest finansowo opłacalne dla USA"

„Z perspektywy finansowej wspieranie Ukrainy jest dla Stanów Zjednoczonych najbardziej opłacalnym rozwiązaniem” – podkreśla American Enterprise Institute.

Prezydent elekt Donald Trump pozostawia otwartą możliwość zarówno zwiększenia wsparcia dla Ukrainy, jak i jego całkowitego zakończenia, aby zmusić Kijów i Moskwę do wypracowania porozumienia. Administracja Trumpa będzie dysponować ponad 3 mld USD w ramach tzw. „prezydenckich uprawnień do wykorzystania rezerw wojskowych,” które mogłaby przeznaczyć na pomoc Ukrainie, jeśli podjęłaby taką decyzję. Trump jednak nie zadeklarował, że planuje zwrócić się do Kongresu o dodatkowe środki finansowe.

Tymczasem administracja Bidena ma przygotowywać się do ogłoszenia ostatniej transzy amerykańskiej pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 500 mln USD.

American Enterprise Institute w swoim raporcie argumentuje, że „koszty krótkoterminowe związane ze wspieraniem Ukrainy, by mogła się bronić przed agresją Rosji, są znacznie niższe niż długoterminowe koszty pozwolenia na zwycięstwo Rosji”.