Zadziwiająco długo 4Media opierało się tendencji odwrotu od spółek groszowych. Teraz dystans ten jest nadrabiany. Dynamika procesu przypomina IV'01, kiedy to po przełamaniu 9-miesięcznej rosnącej linii wsparcia kurs spadł w ekspresowym tempie do historycznych minimów. Wstęga rozszerza się błyskawicznie, a poprzedni rekord przeceny został poprawiony o 1 gr, 0,86. W związku z dotarciem do dna sprzed 11 miesięcy można by nawet spodziewać się jakiegoś odreagowania, gdyby nie zmiany, jakie nastąpiły w układzie kierunkowym. DI- wybił się w górę z rocznego trendu bocznego, DI+ potwierdził liczący tyle samo potrójny szczyt. No i ten długi i gruby czarny korpus tygodniowy. Po czymś takim szybko nie wraca się do sił.
Widać więc, że twarde dno dopiero przed nami. Teoretyczny zasięg formacji podwójnego szczytu z linią szyi przy 1,24 wynosi 48 gr. Głęboko do strefy wyprzedania spadł tygodniowy stochastic. Jak widać 4Media lubi ruszać się szybko, dlatego na spekulacyjne harce mogą pozwolić sobie tylko najszybsi z najszybszych.