Grupa PGD, największy w kraju diler aut, ma powody do zadowolenia. W 2009 r. mimo kryzysu sprzedała rekordowe 10,5 tys. samochodów, o 23 proc. więcej niż rok wcześniej. Udział grupy w rejestracjach nowych aut w Polsce wyniósł 3,2 proc. W PGD podkreślają, że udział aut wysłanych za granicę stanowił tylko 5 proc. Tymczasem wielu konkurentów poprawiało wyniki głównie dzięki reeksportowi do UE, napędzanemu (średnio o 20 proc.) antykryzysowymi dopłatami do ich zakupu.
— Po raz pierwszy w naszej 20-letniej historii przychody grupy przekroczyły 1 mld zł. Zysk netto też był rekordowy i wyniósł 16 mln zł, o 20 proc. więcej niż w 2008 r. — mówi Adam Pietkiewicz, prezes i współwłaściciel Grupy PGD.
Jaki będzie ten rok? Zdaniem szefa PGD, nie powinno być źle. Choćby dlatego, że firma sprzedawała auta głównie w Polsce i nie musi obawiać się załamania sprzedaży po zakończeniu dopłat w Europie.

Więcej w poniedziałkowym Pulsie Biznesu