AI w medycynie: wsparcie zamiast ryzyka

Partnerem publikacji jest Supra Brokers
opublikowano: 2025-09-09 14:02

Jeszcze niedawno sztuczna inteligencja wydawała się odległą wizją. Dziś medycyna staje się jednym z obszarów, w których jej potencjał może mieć największe znaczenie – zarówno dla pacjentów, jak i dla całego systemu ochrony zdrowia.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Sztuczna inteligencja z impetem wkracza w kolejne dziedziny życia. W ochronie zdrowia nie jest już jedynie futurystycznym hasłem, lecz realnym narzędziem, które zaczyna zmieniać sposób leczenia, diagnozowania i zarządzania szpitalami. Z jednej strony budzi nadzieję na szybsze decyzje i bezpieczniejszą terapię, z drugiej – rodzi pytania o odpowiedzialność lekarzy, koszty wdrożeń i granice zaufania wobec algorytmów.

O tych wyzwaniach dyskutowali eksperci podczas panelu „Sztuczna inteligencja jako narzędzie wsparcia pracy szpitala” na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Spotkanie poprowadził Rafał Holanowski, lekarz i założyciel Grupy Supra, a w gronie panelistów znaleźli się: prof. gen. Grzegorz Gielerak, dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego; Justyna Mieszalska, prezes Centrum Medycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego; prof. Edyta Szurowska, wiceprezes Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego; Michał Huzarski, wiceprezes zarządu DCM Dolmed S.A.; prof. Iwona Maroszyńska, dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki; prof. Jarosław Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali, oraz Justyna Szydło, dyrektor Departamentu Zdrowia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

Panel poprzedziła prezentacja Piotra Kraska z Seegnal Polska.

Mniej alertów, więcej bezpieczeństwa

Szpitale coraz częściej przypominają pole minowe farmakoterapii. Pacjenci z wieloma schorzeniami trafiają na oddziały z długimi listami leków, a każdy z nich może wchodzić w interakcje prowadzące do powikłań, które – jak szacuje WHO – są dziś jedną z sześciu głównych przyczyn zgonów na świecie. W Polsce brakuje dokładnych statystyk, ale mówi się nawet o 20 tys. przypadków rocznie.

– Jedna na dwadzieścia osób doświadcza działań niepożądanych, a w jednej czwartej przypadków mają one ciężki, zagrażający życiu przebieg – przypomniał Piotr Krasek, Chief Revenue Officer Seegnal Polska.

Wprowadzamy w Polsce narzędzie, które nie zasypuje klinicystów powiadomieniami, ale podaje tylko te naprawdę istotne, dopasowane do konkretnego pacjenta. Uwzględnia ono wiek, wagę, alergie, wyniki badań czy funkcje nerek i wątroby, tak aby lekarz mógł skupić się na terapii, a nie na odfiltrowywaniu alertów.

Piotr Krasek
Chief Revenue Officer Seegnal Polska

– Dlatego wprowadzamy w Polsce narzędzie, które nie zasypuje klinicystów powiadomieniami, ale podaje tylko te naprawdę istotne, dopasowane do konkretnego pacjenta. Uwzględnia ono wiek, wagę, alergie, wyniki badań czy funkcje nerek i wątroby, tak aby lekarz mógł skupić się na terapii, a nie na odfiltrowywaniu alertów – dodał.

To, co Piotr Krasek nazwał odejściem od „inflacji powiadomień”, lekarze znają z codziennej praktyki aż za dobrze. Zbyt wiele komunikatów potrafi przytępić czujność, a decyzje terapeutyczne podejmowane są wtedy niemal na ślepo. Właśnie dlatego – jak zauważył prof. Jarosław Fedorowski – systemy wsparcia muszą nie tylko redukować chaos, lecz także dodawać wartość.

– Narzędzia takie jak Seegnal stanowią dopełnienie zaawansowanych systemów szpitalnych. To interfejs AIHI – czyli wzmocnionej, a nie zastępującej inteligencji – który daje nam błyskawiczny dostęp do danych naukowych. Ale kluczowe jest HI – human intelligence. To lekarz bierze odpowiedzialność za terapię pacjenta, a sztuczna inteligencja jedynie wspiera jego decyzje, podając rzetelne źródła i dając zabezpieczenie prawne – podkreślał.

Tak rozumiana technologia nie ma zastąpić ludzkiej wiedzy, lecz ją wzmocnić. Prof. gen. Grzegorz Gielerak zwrócił uwagę, że w sytuacji niedoborów kadrowych rozwiązania tego typu stają się wręcz niezbędne.

W warunkach ograniczonego dostępu do kadr AI pełni funkcję swoistego by-passu, który kompensuje braki zasobów.

Prof. Gen. Grzegorz Gielerak
dyrektor Wojskowego Instytutu Medycznego

– To narzędzie, które przyspiesza proces diagnostyczny, zmniejsza ryzyko błędu i daje lekarzowi czas na rozmowę z pacjentem. System się nie męczy, więc ryzyko pomyłki jest mniejsze niż w przypadku człowieka na dyżurze. W warunkach ograniczonego dostępu do kadr AI pełni funkcję swoistego by-passu, który kompensuje braki zasobów – zaznaczył.

Lekarze i menedżerowie ochrony zdrowia są zgodni: przyszłość to nie więcej komunikatów, lecz mądrzejsze ich filtrowanie. Kilka precyzyjnych alertów zamiast setek nieistotnych przesuwa akcent z reagowania na błędy na coś ważniejszego – kulturę bezpieczeństwa w szpitalach.

AI przy łóżku pacjenta

Tempo pracy w szpitalach i przychodniach rośnie z roku na rok. Lekarze mierzą się z narastającą liczbą pacjentów i coraz bardziej skomplikowanymi terapiami, a jednocześnie tracą wiele godzin na żmudne czynności administracyjne. Paneliści zgodzili się, że to właśnie tu sztuczna inteligencja może okazać się największym wsparciem w codziennym kontakcie z pacjentem.

Prof. Iwona Maroszyńska zwróciła uwagę, że doświadczenia neonatologii już pokazują, jak bardzo technologia może odciążyć lekarzy.

– Na co dzień korzystamy z urządzeń wspomagających wentylację noworodków i monitorujących gospodarkę tlenową, które w pewnym zakresie pomagają w podejmowaniu decyzji. Mam nadzieję, że pójdziemy dalej – zwłaszcza w intensywnej terapii, gdzie analiza wielu parametrów w czasie rzeczywistym, od oksygenacji regionalnej po tomografię, mogłaby skrócić czas leczenia i zmniejszyć ryzyko przewlekłych powikłań u wcześniaków – podkreślała.

Na co dzień korzystamy z urządzeń wspomagających wentylację noworodków i monitorujących gospodarkę tlenową, które w pewnym zakresie pomagają w podejmowaniu decyzji. Mam nadzieję, że pójdziemy dalej.

prof. Iwona Maroszyńska
dyrektor Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki

Radiologia jest dziś jedną z dziedzin, w których wpływ sztucznej inteligencji widać najszybciej. W mammografii profilaktycznej w Szwecji czy Korei AI już zastępuje jednego z dwóch radiologów, którzy dotąd musieli wspólnie oceniać każdy obraz. Podobne rozwiązania testowane są także w innych badaniach obrazowych, skracając czas diagnozy i odciążając specjalistów. Prof. Edyta Szurowska przewiduje, że to może zmienić rolę lekarzy jej profesji.

– Myślę, że przyszłość radiologii będzie podobna do diagnostyki laboratoryjnej: część obowiązków przejmą algorytmy. Chciałabym, aby rola radiologa przesunęła się w stronę pacjenta – żebyśmy mieli więcej czasu na konsylia, wspólne decyzje kliniczne i spokojne wytłumaczenie choremu, co naprawdę oznacza wynik badania. Mam nadzieję, że do takiej lepszej przyszłości zmierzamy – powiedziała.

Przyszłość radiologii będzie podobna do diagnostyki laboratoryjnej: część obowiązków przejmą algorytmy.

prof. Edyta Szurowska
wiceprezes Polskiego Lekarskiego Towarzystwa Radiologicznego

O cyfryzacji mówili też przedstawiciele podstawowej opieki zdrowotnej. Michał Huzarski wskazał, że lekarze rodzinni mają dziś do czynienia z ogromną liczbą pacjentów, którzy wymagają kompleksowej opieki i prowadzenia dokumentacji.

– Dlatego bardzo mocno inwestujemy w cyfryzację wszystkich procesów obsługi: od dokumentacji, po przygotowanie pacjenta do wizyty. Chcemy „zeskanować” pacjenta jeszcze przed wejściem do gabinetu — by od razu były znane podstawowe parametry: temperatura, wskaźnik stresu, a także dostępne wyniki badań. Jeśli połączymy te dane z diagnostyką laboratoryjną i obrazową, które mamy u siebie, i przeanalizujemy je w systemie, to może się okazać, że w POZ pomożemy wielu ludziom – tłumaczył.

AI przy łóżku pacjenta oznacza więc nie tylko sprawniejszą diagnostykę i szybsze decyzje, lecz także odbudowę tego, co w ochronie zdrowia najcenniejsze – zaufania i relacji między lekarzem a chorym.

Medycyna jutra

Nowe technologie w ochronie zdrowia otwierają drzwi do przyszłości, która jeszcze niedawno wydawała się odległa. Dają nadzieję na szybsze diagnozy, skuteczniejsze terapie i nowe podejście do opieki nad pacjentem. AI już dziś pozwala szpitalom działać sprawniej, a lekarzom podejmować decyzje w oparciu o najlepsze dane.

Dużą rolę w tym procesie pełnią ośrodki akademickie, które stają się miejscem rodzenia nowych wizji i testowania rozwiązań, zanim trafią one do codziennej praktyki.

– To właśnie dzięki wizjonerom specjaliści IT mają dziś tak wiele pracy. To oni dostrzegają, gdzie można zastosować algorytmy sztucznej inteligencji, i to dzięki nim rozwój staje się możliwy – podkreślała Justyna Mieszalska.

To właśnie dzięki wizjonerom specjaliści IT mają dziś tak wiele pracy. To oni dostrzegają, gdzie można zastosować algorytmy sztucznej inteligencji, i to dzięki nim rozwój staje się możliwy.

Justyna Mieszalska
prezes Centrum Medycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego

Potencjał AI dostrzegają także samorządy, które nie tylko wspierają placówki medyczne finansowo, lecz coraz częściej same wdrażają innowacyjne narzędzia.

– Na Dolnym Śląsku skupiliśmy wszystkie oddziały udarowe i przeznaczyliśmy środki na platformę informatyczną opartą na sztucznej inteligencji. Ma ona wspierać analizę badań TK pacjentów z podejrzeniem udaru, by szybciej postawić diagnozę i rozpocząć terapię. To dopiero początek, ale już dziś widzimy, jak bardzo takie narzędzia mogą skrócić ścieżkę leczenia – mówiła Justyna Szydło.

Ton debaty był pełen optymizmu: paneliści zgodnie podkreślali, że AI w medycynie nie jest już pieśnią przyszłości, lecz praktycznym wsparciem, które krok po kroku zmienia polskie szpitale. To przełom technologiczny, który realnie zmienia jakość opieki i codzienne życie pacjentów.

– Z dzisiejszej dyskusji płynie jasny wniosek: AI w medycynie otwiera przed nami zupełnie nowy rozdział – daje lekarzom wsparcie, a pacjentom realną poprawę jakości leczenia. To ogromna szansa dla całego systemu ochrony zdrowia, ale wprowadzając te zmiany musimy kierować się zdrowym rozsądkiem i zawsze stawiać bezpieczeństwo pacjenta na pierwszym miejscu – podsumował Rafał Holanowski.

Partnerem publikacji jest Supra Brokers