W czerwcu inwestorzy kręcili nosem na akcje Alumetalu, a przeciąganie liny w czasie pierwszej oferty publicznej zakończyło się tym, że wszystkie sprzedawane akcje udało się uplasować po cenie 35 zł — o jedną piątą niższej niż cena maksymalna. Po premierowejsesji kurs stanął w miejscu i ruszyły nim dopiero pozytywne rekomendacje od analityków UniCredit i DM PKO BP. Ci pierwsi wycenili akcje na 47 zł, drudzy na 46,5 zł — to ponad 25 proc. więcej niż kurs na GPW i kilka procent więcej niż wynosiła cena maksymalna w IPO. Piotr Łopaciuk, analityk DM PKO BP, podkreśla, że wiele trendów rynkowych jest korzystnych dla spółki — m.in. to, że firma jest kontrahentem ponownie przyspieszającegosektora motoryzacyjnego, w którym dołek zanotowano przed rokiem. Ponadto koncentracja geograficzna grupy pozwala na wykorzystanie tendencji przesuwania produkcji pojazdów z Europy Zachodniej do krajów regionu CEE5. A to nie wszystko.
![PRZEBUDZENIE: Na premierowej sesji akcje Alumetalu, kierowanego przez Szymona Adamczyka, urosły o 0,2 proc. Inwestorzy powoli przekonują się jednak do spółki. [FOT. SŁ] PRZEBUDZENIE: Na premierowej sesji akcje Alumetalu, kierowanego przez Szymona Adamczyka, urosły o 0,2 proc. Inwestorzy powoli przekonują się jednak do spółki. [FOT. SŁ]](http://images.pb.pl/filtered/059893e5-9a31-4230-b076-1dba3179cf20/336a4e9c-ab9c-52ea-8300-c96478752332_w_830.jpg)
— Dzięki procesowi optymalizacji zarządzania metalami w procesie produkcyjnym Alumetal produkuje stopy droższe i wyższej jakości ze złomu niższej jakości.
Dzięki niższym kosztom zatrudnienia spółka osiąga wyższą niż konkurencja marżę EBITDA — dodaje analityk DM PKO BP. Piotr Łopaciuk prognozuje wzrost zysku Alumetalu w 2014 r. do 51 mln zł.