American Airlines mogą wejść do LOT-u

Kozmana Magdalena
opublikowano: 1999-02-04 00:00

American Airlines mogą wejść do LOT-u

Akcjami krajowego przewoźnika interesują się także SAS i Lufthansa

GLOBALNY ALIANS: Jan Litwiński, prezes PLL LOT, nie ukrywa, że jego firma chciałaby w przyszłości wejść do aliansu oneworld. fot. ARC

Prawdopodobnie SAS i American Airlines będą, obok British Airways, inwestorami w PLL LOT. Czwartym partnerem krajowej linii lotniczej może zostać Lufthansa. W sierpniu rozstrzygnie się, z którymi inwestorami podpisze umowy Ministerstwo Skarbu Państwa. Ile udziałów w PLL LOT sprzeda państwo — tego jeszcze nie wiadomo.

Jan Litwiński, prezes PLL LOT, ujawnił, że w prywatyzacji spółki chcą uczestniczyć cztery firmy lotnicze. Wiadomo, że polskim przewoźnikiem zainteresowane są British Airways. Kapitałowego wejścia do LOT-u nie wykluczają American Airlines, SAS i Lufthansa. Firmy te utrzymują jednak w tajemnicy wszelkie informacje na ten temat.

Giganci zza oceanu

— Rozmowy w sprawie ewentualnego udziału w prywatyzacji LOT-u American Airlines prowadziły już dwa lata temu. Obecnie po zawarciu umowy o współpracy obie spółki dzielą między siebie loty do Ameryki Północnej i na połączeniach wewnątrzstanowych — mówi Dorota Wiland, dyrektor polskiego przedstawicielstwa American Airlines.

Dla amerykańskich spółek polski rynek byłby doskonałym punktem wyjściowym dla lotów w kierunku zachodniej Europy. Między Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi nie ma bowiem dotychczas porozumienia o otwartym niebie. Z tego powodu swojego udziału w prywatyzacji LOT-u nie wyklucza DELTA.

Europejscy partnerzy

O kupno udziałów LOT-u prawdopodobnie zabiegać będzie także skandynawski przewoźnik SAS. Niedawno firma ta poprosiła resort skarbu o udostępnienie jej memorandum informacyjnego o prywatyzacji krajowego przewoźnika.

Zdaniem Bogdana Borowca, dyrektora polskiego oddziału niemieckich linii Eurowings, niewykluczone, że akcje LOT kupi też Lufthansa, choćby po to, by zepsuć szyki konkurencji

— Zawsze jesteśmy zainteresowani rozszerzaniem współpracy z innymi liniami — skomentował nasze informacje Dale Lavrence, rzecznik Lufthansy.

Magdalena Kozmana