Przez ostatni miesiąc kurs CD Projektu urósł o 9 proc., o 1 pkt proc. bardziej niż WIG, i znalazł się niedaleko tegorocznego szczytu na poziomie 170 zł. Tomasz Rodak z DM BOŚ uważa jednak, że akcje są wyceniane fair i ma do nich neutralne podejście zarówno w długim, jak i krótkim terminie. Cenę docelową podniósł w konsekwencji obniżenia kosztu kapitał (skutek niższej stopy wolnej od ryzyk), niewielkich zmian w prognozach oraz przesunięcia okresu prognozy.
Prognozy wyników CD Projekt
20 sierpnia producent gier poda wyniki za II kwartał Tomasz Rodak prognozuje 148,5 mln zł przychodów (w tym 70 mln zł ze sprzedaży “Cyberpunka“, 25,4 mln zł - ”Wiedźmina“). Zysk operacyjny szacuje na 31,1 mln zł, a zysk netto na 24,7 mln zł.
W I kwartale 2023 r. przychody spółki wyniosły 174 mln zł, zysk operacyjny 71 mln zł, a zysk netto 69,7 mln zł.
Będą zwolnienia
W ubiegłym tygodniu CD Projekt ogłosił zwolnienia pracowników. Obejmą one około 9 proc. personelu studia CD Projekt Red.
Zakończenie procesu planowane jest na pierwszy kwartał 2024 r. Szacowana wartość rezerwy na koszty związane z rozwiązaniem umów z personelem (w tym koszty odpraw) to ok. 4,5 mln zł. Obciąży ona wynik finansowy grupy w trzecim kwartale 2023 r.
“Podjęta decyzja związana jest z trwającą transformacją, w ramach której studio CD Projekt RED m.in. wdrożyło metodyki Agile, usprawnia metody produkcji oraz optymalizuje organizację pracy. Zmiana podejścia i dążenie do budowania efektywniejszych zespołów projektowych jest kontynuacją trwających procesów transformacyjnych, które spółka uznaje za kluczowe dla tworzenia wysokiej jakości gier, wydawanych na czas i tworzonych bez obciążających i nadmiernych nadgodzin” - podała spółka.