Apatyczny handel złotem. Inwestorzy czekają na dane o inflacji z USA

Tadeusz Stasiuk
opublikowano: 2023-05-08 05:56

Minimalnym wahaniom poddaje się poniedziałkowy poranny handel złotem. Inwestorzy wyczekują na „kluczowe” m.in. dla tego surowca dane o inflacji w USA, które trafią na rynek w tym tygodniu, donosi Reuters.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
fot. Christopher Pike/Bloomberg

Zmiany wyceny zarówno złota spot, jak i kontraktów terminowych są minimalne. W tym pierwszym tygodniu cena oscyluje wokół 2016,7 USD za uncję, w drugim na poziomie 2025,6 USD/u.

Eksperci podkreślają, że perspektywy kruszcu w ogromnej mierze uzależnione są od zaplanowanego na środę odczytu inflacyjnego z amerykańskiej gospodarki. Każdy znak stłumienia presji inflacyjnej będzie niekorzystny dla dolara, a to w konsekwencji może sprzyjać szlachetnemu metalowi.

Miniony tydzień złoto zamykało przeceną w piątek dochodzącą do 2 proc. po tym jak silniejsze niż oczekiwano dane o zatrudnieniu zmniejszyły prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.

Niepewność gospodarcza i niższe stopy procentowe przyciągają popyt na kruszce. Złoto może być największym beneficjentem potwierdzenia się oznak wyhamowywania największej gospodarki świata.