Sam Bankman-Fried założyciel upadłej giełdy kryptowalut FTX, został aresztowany na Bahamach na polecenie amerykańskich prokuratorów w poniedziałek, dzień przed tym, jak miał zeznawać przed Kongresem w sprawie afery wywołanej zapaścią stworzonej przez siebie giełdy w zeszłym miesiącu, co doprowadziło do zapaści na rynku kryptowalut, donosi Reuters.

Uruchomiona w 2019 r. giełda FTX, z siedzibą na Bahamach, ogłosiła upadłość 11 listopada po tym, jak walczyła o zebranie pieniędzy, aby powstrzymać bankructwo wywołane chęcią wypłacenia przez inwestorów 6 mld USD z platformy handlowej w zaledwie 72 godziny.
Jak podaje Reuters, od tego czasu okazało się, że Bankman-Fried potajemnie wykorzystał 10 mld USD z funduszy klientów, aby wesprzeć swoją działalność handlową.
Upadek FTX wywołał falę szoków na już i tak dotkniętym wcześniejszymi wstrząsami rynku kryptowalut, który w tym roku doświadczył serii krachów. Dotknęły one i zatopiły m.in. takich kluczowych graczy jak Voyager Digital i Celsius Network.
Rynek kryptowalut widział już wcześniej duże straty finansowe i zobaczy je ponownie, jest to bowiem środowisko, w którym roi się od piramid finansowych i oszustów, (...) ale FTX ma znacznie większe znaczenie dla ekosystemu kryptowalut, niż sugerowałby sam rozmiar firmy - podsumował Reuters.