- Niestety, dłużnicy FTX nie byli szczególnie dobrze prowadzeni i to jest łagodnie powiedziane – powiedział James Bromley, szef działu restrukturyzacji w kancelarii Sullivan & Cromwell. – Prawdopodobnie jesteśmy świadkami jednego z najbardziej nagłych i trudnych upadków w historii korporacyjnej Ameryki – dodał.
Podczas wtorkowej rozprawy sędzia zatwierdził standardowy wniosek umożliwiający FTX kontynuację działalności i płacenie pracownikom, a prezesowi i jego doradcom poszukiwanie gotówki, kryptowalut i innych aktywów, które będą mogły zostać sprzedane, aby spłacić wierzycieli. Sędzia zgodził się także, aby tymczasowo utrzymać w tajemnicy kluczowych wierzycieli FTX.
Bromley powiedział, że dopiero po upadku 11 listopada FTX wszyscy zdali sobie sprawę, że „król był nagi”. Spółka jest winna ponad 3 mld USD głównym 50 niezabezpieczonym wierzycielom.