Credit Agricole: w następnych kwartałach wzrosną przychody polskiej branży meblarskiej

PAP
opublikowano: 2025-09-08 14:17

Przychody ze sprzedaży mebli i sprzętu oświetleniowego w Polsce w nadchodzących kwartałach wzrosną - prognozują ekonomiści Credit Agricole. Ich zdaniem będzie to wynikało zarówno z silniejszego popytu zagranicznego, jak i krajowego.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W opublikowanej w poniedziałek Makromapie ekonomiści banku ocenili, że „dojdzie do istotnego wzrostu przychodów netto z krajowej sprzedaży” w kategorii „sprzedaż detaliczna mebli, sprzętu oświetleniowego i pozostałych artykułów użytku domowego prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach”.

Wzrost ten - ich zdaniem - będzie wynikał z oczekiwanego przez ekonomistów przyspieszenia aktywności w budownictwie mieszkaniowym oraz silniejszej akcji kredytowej w segmencie kredytów konsumpcyjnych. Do tego dochodzi kwestia łagodzenia polityki pieniężnej przez Radę Polityki Pieniężnej oraz poprawiającej się koniunktury konsumenckiej. Dodali, że kolejnym czynnikiem wspierającym sprzedaż w tej kategorii w tym roku będzie prognozowany przejściowy spadek wartości złotego względem euro. Z szacunków ekonomistów banku wynika, że kurs euro do złotego wzrośnie do 4,28 zł na koniec 2025 r. i następnie spadnie do 4,24 zł na koniec 2026 r.

W komentarzu wskazano również, że polska branża meblarska charakteryzuje się wysokim uzależnieniem od eksportu, a - zgodnie z danymi PONT Info w 2024 r. - sprzedaż eksportowa odpowiadała za 64 proc. przychodów ze sprzedaży w tym sektorze ogółem. W dużych firmach, zatrudniających powyżej 250 pracowników, odsetek ten wyniósł 71 proc. W ubiegłym roku za 35,1 proc. wartości polskiego eksportu odpowiadały Niemcy; druga w kolejności Francja odpowiadała za 7,6 proc., a Holandia i Czechy odpowiednio za 7,1 oraz 4,4 proc.

Ekonomiści wskazali, że w ostatnich latach aktywność polskiej branży meblarskiej pozostawała na obniżonym poziomie, co wynikało m.in. z negatywnego wpływu związanego z pandemią COVID-19 oraz wybuchem wojny w Ukrainie.