Pod opublikowanym 19 maja wspólnym raportem w tej sprawie podpisały się Światowa Federacja Otyłości (COF) oraz Międzynarodowa Organizacja Konsumentów (CI) . Główny apel dotyczy zaostrzenia przepisów dotyczących reklamowania, pakowania i produkcji żywności i napojów, mogących powodować otyłość lub nadwagę.

- Skala wpływu niezdrowej diety na umieralność społeczeństw jest dziś porównywalna do skali umieralności spowodowanej przez papierosy – mówi w omówieniu raportu Amanda Long, dyrektor generalna Consumers International. Przytacza dane, według których z powodu nadwagi zmarło w 2010 r. na całym świecie 3,4 mln ludzi czyli blisko milion więcej niż 5 lat wcześniej.
- Jeśli rządy państw cywilizowanych nie potraktują poważnie naszych zaleceń, grozi nam powtórka z globalnej zapaści zdrowia ludzi spowodowanej paleniem – podkreślają autorzy raportu.
– Gdyby otyłość była chorobą zakaźną, już teraz inwestowano by miliony dolarów, aby zahamować jej epidemię. Ale ponieważ jest ona w dużej mierze spowodowana nadmiernym spożyciem słodkich i tłustych potraw – politycy nie chcą wziąć na siebie walki z potężną branżą spożywczą, promującą takie jedzenie – dodają.
W konkretnych postulatach raport proponuje m.in. umieszczanie zdjęć ofiar otyłości na opakowaniach tłustych lub słodkich produktów spożywczych, oznaczanie ich ostrzeżeniami podobnymi do „palenie zabija” oraz zakaz reklamowania np. słodyczy w programach dla dzieci.
Inne organizacje zajmujące się zwalczaniem otyłości wspierają raport i apel opublikowany przez CI oraz COF.
– Ich rekomendacje są bardzo sensowne i praktyczne – ocenia w rozmowie z BBC dr Dr Ian Campbell, założyciel brytyjskiego Narodowego Forum Otyłości. Jednak jego zdaniem nic się nie zmieni, dopóki „rządy nie zaczną stawiać interesów konsumenta przed interesami producenta”.