Nie udało się złapać ani kontraktów, ani
inwestora. Dlatego ZNTK Łapy muszą upaść. Oddalenie wniosku przez sąd niczego
nie zmienia.
Sąd upadłościowy w Białymstoku oddalił wniosek o upadłość Zakładów
Naprawczych Taboru Kolejowego w Łapach. W sytuacji spółki niewiele to zmienia.
- Nie wiemy, o jakie uchybienia chodzi. Jutro spodziewamy się pisma z sądu i
wtedy ustosunkujemy się do jego zastrzeżeń – mówi Jacek Łupiński, prezes ZNTK
Łapy.
Zarząd spółki nadal uważa, że upadłość to jedyne dostępne obecnie
rozwiązanie.
- Bez wagonów istnienie zakładów nie ma sensu – mówi prezes Łap.
A tych jak nie było, tak nie ma. Na PKP Cargo, głównego kontrahenta, nie ma
co liczyć, bo twierdzi, że samo sobie poradzi z remontami. Prywatni przewoźnicy
też kontraktów zlecać nie będą, ponieważ Łapy położone są na uboczu,
a koszty transportu wagonów są stosunkowo wysokie. Na dywersyfikację
działalności zakładów też szanse są niewielkie. Spółka podejmowała pewne próby,
ale zakończyły się one fiaskiem. Łapy mają wszystko, co niezbędne, do
gruntownych napraw wagonów, ale jest to sprzęt zbędny do prowadzenia innej
działalności.
Fiaskiem zakończyły się też próby pozyskania inwestora; tak jak
rozmowy z Ministerstwem Infrastruktury. Łapy miały nadzieję, że resort
pomoże ZNTK-owi. PKP Cargo przejmuje obecnie od spółki-matki zaplecza remontowe,
przekształcając je w spółki. Zdaniem ekspertów, bez dokapitalizowania i
doposażenia nie będą w stanie zapewnić pełnego serwisu taboru przewoźnika.
I jeszcze jedno – niedługo wszystkie zakłady będą musiały posiadać
odpowiednie certyfikaty. Zaplecze PKP Cargo ich jeszcze nie ma. Łapy - tak.
Dlatego coraz głośniej słychać głosy opowiadające się za przejęciem zakładów
przez PKP Cargo. Nawet jeśli jednak spółka pasuje do portfela przewoźnika,
pytanie, czy jest to dobry moment na zakupy. Czy nie lepiej zaczekać, aż do ZNTK
wejdzie syndyk i z nim negocjować cenę, a nie z prywatnym akcjonariuszem, którym
jest były szef Łap, Ryszard Ekiert, który pośrednio i bezpośrednio kontroluje
ponad 50 proc. akcji.
Inna sprawa, że problemy Łap to nie tylko kłopot akcjonariuszy, ale
też problem społeczny. Zakłady są największym i w zasadzie jednym pracodawcą tej
wielkości w regionie. Na początku roku zatrudniały przeszło 700 osób. Na koniec
czerwca liczba etatów ma zmniejszyć się do 480. Upadek i likwidacja spółki
spowoduje wzrost bezrobocia w Łapach i okolicy.
To musisz wiedzieć dziś rano
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
×
To musisz wiedzieć dziś rano
autor: Kamil Zatoński
Wysyłany codziennie
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.