Rada Polityki Pieniężnej zakończyła swoje lipcowe posiedzenie decyzją o obniżeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Oznacza to spadek stopy referencyjnej z 5,25 proc. do 5,00 proc. To druga obniżka w tym roku – wcześniejsza miała miejsce w maju i wyniosła 50 punktów bazowych. Tym samym łączny spadek od początku roku to już 75 punktów bazowych.
Prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek podkreśla, że obniżka stóp zaskoczyła, gdyż wielu ekspertów nie spodziewało się takiej decyzji już w lipcu – prognozy wskazywały raczej na wrzesień. Podkreślił jednak, że obecna decyzja wpisuje się w szerszy scenariusz stopniowego luzowania polityki pieniężnej.
Realne oszczędności dla kredytobiorców
Obniżka stóp procentowych przekłada się bezpośrednio na niższe oprocentowanie kredytów, co jest szczególnie odczuwalne w przypadku zobowiązań z oprocentowaniem zmiennym. Jak wyjaśnia prezes ZBP, w przypadku kredytu hipotecznego w wysokości 400 tys. zł, zaciągniętego na 20 lat, miesięczna rata może być niższa nawet o 70 zł.
W perspektywie całego okresu spłaty, decyzje RPP z maja i lipca łącznie mogą przełożyć się na oszczędności rzędu 20 tys. zł dla kredytobiorców. Natomiast osoby posiadające kredyty o stałym oprocentowaniu nie odczują tej zmiany – skorzystają z niej dopiero nowi klienci, którzy zdecydują się na taki kredyt po wprowadzeniu niższych stóp.
Większa zdolność kredytowa i dostępność finansowania
Choć obniżka stóp procentowych oznacza pewien spadek przychodów banków, to – jak zauważa Tadeusz Białek – ma też swoje pozytywne strony. Niższe oprocentowanie zwiększa dostępność kredytów zarówno dla osób fizycznych, jak i przedsiębiorców. Zwiększa się także zdolność kredytowa potencjalnych kredytobiorców, co może przełożyć się na większy popyt na kredyty.
Z kolei z punktu widzenia firm, koszt finansowania rzadko znajduje się wśród najważniejszych barier inwestycyjnych – zwykle zajmuje piąte lub szóste miejsce. Mimo to, obniżki stóp mogą być jednym z czynników sprzyjających podejmowaniu decyzji o nowych inwestycjach.
Czy to koniec cyklu obniżek?
Prezes ZBP zaznacza, że dalsze decyzje RPP będą zależne od sytuacji makroekonomicznej, w tym od poziomu inflacji oraz ryzyk geopolitycznych – takich jak wojna w Ukrainie czy napięcia na Bliskim Wschodzie. Jeśli sytuacja pozostanie stabilna, możliwe są kolejne obniżki jeszcze w tym roku.
