Wartość majątku najbogatszych spadła o 20 proc. w 2008 roku, a liczba ludzi z fortunami powyżej 1 mln USD spadła o 15 proc., wynika z dorocznego raportu Merrill Lynch/Capgemini.
Według raportu, trwający kryzys „zabrał” dwuletni urobek inwestorów.
Wartość majątku najbogatszych spadła o 20 proc. w 2008 roku, a liczba ludzi z fortunami powyżej 1 mln USD spadła o 15 proc., wynika z dorocznego raportu Merrill Lynch/Capgemini.
Według raportu, trwający kryzys „zabrał” dwuletni urobek inwestorów.
Całkowita wartość majątku światowych bogaczy (czyli ludzi, którzy posiadają aktywa wartości ponad 1 mln USD wyłączając wartość nieruchomości, w których żyją) spadła do 32,8 bln USD, do poziomu sprzed 2005 roku.
Aż 35 proc. bogactwa należy do tak zwanych „ultra bogatych” ludzi z fortunami większymi niż 30 mln USD. Co ciekawe, majątek ten należy zaledwie 0,9 proc. bogatej populacji. W 2008 roku liczba „ultra bogaczy” i ich majątki spadły o blisko o 25 proc.
Według prezesa Global Wealth Management Dana Sontaga z Merrill Lynch „nie było miejsca gdzie się można by się ukryć w 2008 roku ponieważ kryzys dotknął wszystkie kraje”.
USA, Japonia i Niemcy są domem dla 54 proc. światowych bogaczy. Tego roku Chiny prześcignęły Wielką Brytanie i są już na czwartym miejscu. Co prawda największa światowa gospodarka zanotowała 18,5-proc. spadek najbogatszych, ale i tak ciągle jest pierwszym krajem na liście. USA nadal posiada aż 29 proc. (2,5 mln) majętnych ludzi. W tym samym czasie Japonia straciła 10 proc. milionerów, zaś Niemcy zaledwie 2,7 proc.
W Ameryce Północnej, która słynie z zamiłowania do papierów wartościowych,
udział akcji w portfelu milionerów spadł do 34 proc. w ubiegłym roku (z 43 proc.
rok wcześniej).
Podpis: Konrad Sobiecki