WARSZAWA (Reuters) - Brakujące w przyszłorocznym budżecie z powodu uznania przez Trybunał Konstytucyjny ustawy abolicyjnej za niekonstytucyjną i mniejszych wpływów z ustawy restrukturyzacyjnej środki minister finansów chce pozyskać przede wszystkim z zysku Narodowego Banku Polskiego (NBP).
Z powodu decyzji Trybunału i mniejszego od oczekiwanego zainteresowania restrukturyzacją długów wobec skarbu państwa, skutkującego mniejszymi wpływami z opłaty restrukturyzacyjnej, w przyszłorocznym budżecie zabraknie niemal 1,3 miliarda złotych.
"Większość tej sumy wpłynie do budżetu w roku przyszłym dzięki propozycji aby transfer zysku do budżetu z NBP wyniósł 4,68 miliarda złotych, czyli o 1,134 miliarda złotych więcej niż planowano" - powiedział Kołodko.
Pozostałe środki pochodzić będą z większych wpływów z cła, akcyzy i nieco mniejszych kosztów obsługi długu skarbu państwa, dodał minister.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))