Budimex spodziewa się znacznego zwiększenia portfela zamówień. Jego obecna wartość, według Artura Popko, prezesa giełdowej grupy, sięga 16,2 mld zł. Jeszcze w tym roku sfinalizowane zostaną prace na kontraktach wartych około 3 mld zł, ale nie znaczy to, że wartość portfela gwałtownie się skurczy. Wręcz przeciwnie.
- W poczekalni mamy kontrakty za 5,1 mld zł – mówi Artur Popko.
To wartość ofert Budimeksu, które zamawiający na koniec września tego roku ocenili jako najkorzystniejsze. Dla porównania, w tym samym okresie 2024 r. wartość ofert w poczekalni wynosiła 4,3 mld zł. Spółka spodziewa się zawarcia jeszcze w tym roku wielu umów na ich realizację, ale Artur Popko zaznacza, że np. w razie odwołań konkurentów, termin zawarcia niektórych kontraktów może przesunąć się na styczeń/luty 2026 r. Jeszcze kilka miesięcy temu nastroje w spółce były mniej optymistyczne, ale ostatnio mocno się poprawiły.
Publiczni inwestorzy mają w planie wielomiliardowe kontrakty
Przedstawiciele Budimeksu zakładają, że w kolejnych latach pracownicy spółki też będą mieć pełne ręce roboty. Jeszcze do końca 2025 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosi przetargi za 13,5 mld zł, a Budimex liczy, że wygra wiele z nich. Sporo zamówień szykuje się też na kolei. Plan przetargowy PKP Polskich Linii Kolejowych na przyszły rok wynosi 9,5 mld zł, a postępowania kolejowe dla Centralnego Portu Komunikacyjnego mogą być warte 9,3 mld zł. Worek przetargowy wart w najbliższych czterech kwartałach ponad 4 mld zł mają rozsypać także Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Dzięki rosnącym zamówieniom, portfel zamówień Budimeksu w przyszłym roku nadal ma rosnąć.
Mostostal Kraków przygotowuje się do dostaw dla elektrowni jądrowej
Oprócz zamówień publicznych, spółka liczy także na kontrakty prywatne, np. związane z budową elektrowni jądrowej na Pomorzu przez konsorcjum firm Bechtel i Westinghouse. Szanse na zdobycie zamówień i zasady włączenia się Budimeksu w realizację jądrowej inwestycji będzie można jednak ocenić dopiero po notyfikację przez Komisję Europejska planu budowy nadmorskiego obiektu.
Z pewnością natomiast w jego realizacji będzie uczestniczyć Mostostal Kraków, będący w grupie Budimeksu. Spółka ma już amerykański certyfikat NQA-1 i przygotowuje się do rozbudowy potencjału wykonawczego na potrzeby dostaw konstrukcji do budowy elektrowni na Pomorzu, jak też w innych rejonach w Polsce i krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Jacek Lech, prezes Mostostalu Kraków informuje, że spółka lada chwila będzie mieć niezbędne zgody na realizację rozbudowy krakowskiego zakładu. Prace będą kosztować 25-30 mln zł. Informuje też, że w przyszłym tygodniu planowane są rozmowy w Paryżu z amerykańskimi kontrahentami, mające na celu dopracowanie szczegółów współpracy.
