Po premierze „Cyberpunka 2077” pojawiły się liczne głosy graczy niezadowolonych z wersji gry na Playstation4 i Xbox One. Na Metacriticu wystawili oni grze oceny 2,8 i 3,7.
„W pierwszej kolejności chcemy przeprosić Was za to, że przed premierą nie zaprezentowaliśmy rozgrywki z Cyberpunka 2077 na konsolach poprzedniej generacji, co utrudniło Wam podjęcie świadomej decyzji dotyczącej zakupu. Wiemy, że powinniśmy poświęcić więcej czasu i uwagi na dopracowanie naszej gry na PlayStation 4 i Xbox One” – podał producent gier.
Zapewnia, że nie ustaje w pracy nad naprawą błędów oraz polepszaniu tzw. user experience (czyli związanych z grą odczuć użytkowników). Pierwsza seria aktualizacji została opublikowana, a kolejna pojawi się w ciągu siedmiu dni. W najbliższej przyszłości maja być kolejne - studio będzie aktualizować grę na bieżąco, a w styczniu i lutym wypuści dwa duże “patche”.
„Powinny one naprawić większość istotnych błędów, które gracze napotykają podczas rozgrywki na konsolach poprzedniej generacji. Będziemy Was informować o zawartości obu aktualizacji przed ich wypuszczeniem. To nie sprawi, że gra na PS4 czy Xbox One będzie działać jak na PC i konsolach nowej generacji, ale przybliży Was do tego doświadczenia” – napisano.
Spółka informuje, ze niezadowoleni gracze mogą wystąpić o zwrot kosztów.
„Będziemy wdzięczni, jeśli dacie nam szansę na naprawę sytuacji, ale jeśli nie jesteście zadowoleni z tego, jak działa gra na Waszej konsoli, możecie wystąpić o zwrot kosztów za zakup. W przypadku kopii cyfrowych, możecie skorzystać z reklamacji na PSN lub Xbox. W przypadku wydań pudełkowych, w pierwszej kolejności zwróćcie się do sklepu, w którym kupiliście grę. Jeśli zwrot kosztów nie będzie możliwy, możecie skontaktować się z nami” – napisano.
Spółka przyjmuje zgłoszenia do 21 grudnia.
W ocenie wielu graczy wersja “Cyberpunka” na konsole poprzedniej generacji jest “niegrywalna”. Przed weekendem noty od użytkowników były jeszcze gorsze niż teraz - 1,8 w przypadku PS4 i 2,2 dla Xboksa.
Od dnia premiery poprawiła się ocena wersji na PC. Na platformie Steam pozytywnych jest 79 proc. ze 156 tys. ocen (przed weekendem 71 proc.), a nota na Metacriticu to 6,8 (porównywalną grę „Red Dead Redemprion 2” oceniono na 5,7).
Rynek zareagował na informacje z CD Projektu gwałtowną wyprzedażą. Na otwarciu sesji w poniedziałek kurs spadł o 17 proc. Następnie spadek pogłębił się do 22 proc., a po pół godzinie sesji lekko wyhamował.
Poznaj program konferencji online "Biznes w gamingu i esporcie" 25 stycznia 2021 >>
“Wersja na konsole stanowiła około 41 proc. zamówień w przedsprzedaży. Obecny stan tej wersji gry, naszym zdaniem, spowoduje, że większość graczy będzie odkładać decyzję o zakupie. Jednocześnie można zwrócić niektóre zakupione gry. Naszym zdaniem negatywnie wpłynie to na liczbę egzemplarzy sprzedanych w pierwszym roku, którą szacujemy na około 23-25 mln sztuk (wobec wcześniej zakładanych 35 mln sztuk). Jednocześnie nieudana premiera gry może negatywnie wpłynąć na sentyment inwestorów do spółki. Niemniej jednak naszym zdaniem obecna cena akcji dyskontuje sprzedaż niższą niż 25 mln w pierwszym roku. Raport sprzedaży, który zostanie opublikowany przed świętami, będzie ważnym czynnikiem wpływającym na cenę akcji CD Projektu” - komentuje Piotr Bogusz z BM mBanku.