Cena ropy zaczęła rosnąć

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2006-09-05 09:51

Ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku wzrosły, odbijając się z najniższego od 11 tygodni poziomu z powodu obaw, że sztorm, który uformował się nad Oceanem Atlantyckim, może zagrozić wydobyciu ropy w Zatoce Meksykańskiej.

Ceny ropy na giełdzie w Nowym Jorku wzrosły, odbijając się z najniższego od 11 tygodni poziomu z powodu obaw, że sztorm, który uformował się nad Oceanem Atlantyckim, może zagrozić wydobyciu ropy w Zatoce Meksykańskiej.

Tropikalny niż może do końca tego tygodnia przekształcić się w huragan, a w przyszłym tygodniu skierować się na wyspy Bahama i Florydę - wynika z informacji z amerykańskiego centrum huraganów.

"Potrzeba tylko jednego huraganu, by uzasadnić utrzymanie cen na tych poziomach" - powiedział Rowan Menzies, analityk rynków towarowych z Commodity Warrants Australia Pty. w Sydney.

Cena ropy Brent na dostawy w październiku na ICE Futures Exchange w Londynie wzrosła o 58 centów, czyli o 0,9 proc. do 68,29 USD za baryłkę, zaś w Singapurze kosztowała 68 USD.

W poniedziałek cena ropy spadła zaś do 67,71 USD, najniższego poziomu zamknięcia od 15 czerwca.

"Nie sądzę, żeby cena ropy spadła jeszcze poniżej poziomów, na których jesteśmy obecnie. Będziemy mieli trend boczny do czasu, aż nie poznamy wpływu huraganów, Iranu, czy innych tego typu czynników" - powiedział Gerard Burg, ekonomista z National Australia Bank Ltd. w Melbourne.

W sierpniu ubiegłego roku cena ropy i benzyny osiągnęła rekordowe poziomy, po tym jak huragan Katrina uderzył w Zatokę Meksykańską, zabił ponad 1.800 osób i zniszczył tamtejsze instalacje naftowe i platformy. Szkody oszacowano na 81 mld USD.