Ceny mieszkań doszły do sufitu

Anna GołasaAnna Gołasa
opublikowano: 2024-03-19 20:00

Oferta deweloperska w minionym roku podrożała niemal o jedną piątą. W Warszawie spółki zaczynają jednak spuszczać z tonu, gdyż kupujący przestają akceptować obecne stawki.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • w których miastach ceny nowych mieszkań podrożały w minionym roku najbardziej
  • co według analityków będzie się działo ze stawkami za metr w nadchodzących miesiącach
  • ile m kw. nowej nieruchomości można kupić za średnie wynagrodzenie
  • ile kosztują najdroższe apartamenty w ofercie deweloperów
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W 2023 r. ceny nowych mieszkań urosły o 18,7 proc. — wyliczył serwis RynekPierwotny.pl. Największy wzrost cen zarejestrowano w Trójmieście — aż o 27 proc., w Krakowie poszły w górę o 24 proc., w Warszawie o 23 proc., a w aglomeracji katowickiej o 18 proc.

Nominalnie na koniec 2023 r. cena metra kwadratowego mieszkania w Warszawie kosztowała średnio 16,8 tys. zł, w Krakowie 15,6 tys. zł, w Trójmieście 15 tys. zł, a we Wrocławiu 13,1 tys. zł.

Kupujący zaczynają stawiać opór

Wysokie ceny nie zniechęcały jednak kupujących. Według serwisu RynekPierwotny.pl w największych miastach deweloperzy sprzedali w minionym roku aż o 72,6 proc. więcej lokali niż rok wcześniej. W aglomeracji katowickiej sprzedaż wzrosła najmocniej — o 127 proc., w Trójmieście o 83 proc., a we Wrocławiu o 82 proc.

— W 2023 r. średnia cena metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez firmy deweloperskie rosła w galopującym tempie. W większości największych miast kupujący, chcąc nie chcąc, zaakceptowali te podwyżki. Ociągali się nieco jedynie w Warszawie, która jest najdroższa. Tylko w stolicy średnia cena transakcyjna metra kwadratowego wzrosła mniej niż ofertowa. W ubiegłym roku kupujący nowe mieszkania dali się zepchnąć do narożnika. Trudno było zachować rozsądek w sytuacji, gdy w biurach sprzedaży deweloperów ustawiły się kolejki, a ich oferta dosłownie topniała w oczach. Niestety, to, co w niej zostało, było coraz droższe. Jednak, o dziwo, determinacja kupujących wcale nie była mniejsza — mówi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Wiele wskazuje jednak na to, że zwłaszcza w stolicy stawki za metr sięgnęły sufitu. Marek Wielgo tłumaczy, że średnia cena transakcyjna w Warszawie w minionym roku urosła jednak najmniej spośród największych miast — zaledwie o 15 proc.

— Dla warszawskich deweloperów powinien to być sygnał, że ceny oferowanych przez nich mieszkań doszły do granicy, której coraz większa grupa potencjalnych nabywców nie jest w stanie zaakceptować — komentuje Marek Wielgo.

RynekPierwotny.pl wyliczył, że w styczniu 2024 r. na głównych rynkach za przeciętną pensję można było kupić średnio 0,64 m kw. mieszkania. Najmniejsze możliwości nabywcze mieli warszawiacy, którzy jedną wypłatą mogli sfinansować zakup zaledwie 0,55 m kw.

Zdaniem Marka Wielgo jest szansa, że w tym roku w stolicy deweloperzy zaczną wprowadzać do sprzedaży więcej nowych mieszkań w cenach dostosowanych do możliwości kupujących. Wskazują na to dane za luty — średnia cena lokali, które spółki dodały do oferty wynosiła 15,6 tys. zł za m kw. Dla porównania: nieruchomości wprowadzone do sprzedaży wcześniej kosztują 17,1 tys.

Dla inwestorów z grubym portfelem

Choć analitycy wspominają o korektach, nie mają wątpliwości, że średnie ceny ofertowe nadal będą stosunkowo wysokie, gdyż z rynku zniknęła duża część tanich lokali, natomiast zostało wiele nieruchomości z półki premium.

Z analizy serwisu Dompress.pl wynika, że w największych miastach wciąż jest duży wybór apartamentów z ceną do 2 mln zł. Przykładowo: Atal w katowickiej inwestycji Sky+ ma w sprzedaży 161-metrowy lokal w cenie 1,9 mln zł. Na katowickim osiedlu Olimpijska tego dewelopera można natomiast kupić 120-metrowe mieszkanie za 1,7 mln zł.

— Atal Olimpijska będzie najwyższym budynkiem mieszkalnym na Górnym Śląsku. 35-piętrowy śląski drapacz chmur będzie mierzył 128,66 m — mówi Angelika Kliś, członkini zarządu Atalu.

Jedną z najdroższych nieruchomości w ofercie Develii jest czteropokojowy apartament o powierzchni ponad 111 m kw. w krakowskiej inwestycji Grzegórzecka 77. Kosztuje około 2 mln zł.

Najdroższe nieruchomości Robyga znajdują się w kompleksie Royal Residence w warszawskim Wilanowie.

— Apartament o powierzchni 96 m kw. wraz z dużym ogródkiem o metrażu 50 m kw. mamy w cenie 1,76 mln zł — mówi Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg.