Główny indeks parkietu w Szanghaju (SCI) w poniedziałkowy poranek zniżkuje o około 0,7 proc. Nieco mniejsza przecena jest udziałem jego odpowiednika z Shenzen, który przeceniany jest w okolicach 0,3 proc.
Akcje w Chinach Kontynentalnych walczą o utrzymanie zysków z poprzedniej sesji. Przychodu im to z trudnością pomimo nieoczekiwanej obniżki przez bank centralny kluczowych stóp procentowych pożyczek i krótkoterminowych stóp procentowych mających na celu wsparcie kruchego ożywienia gospodarczego. Ludowy Bank Chin obniżył swoje roczne i pięcioletnie podstawowe stopy procentowe pożyczek do rekordowo niskich poziomów odpowiednio 3,35 i 3,85 proc.. Ponadto bank centralny obniżył swoją siedmiodniową odwrotną stopę repo do 1,7 proc., mając na celu optymalizację mechanizmu operacji otwartego rynku i zwiększenie wsparcia finansowego dla gospodarki. W każdym ze wspomnianych przypadków stawki zostały obcięte o 10 punktów bazowych.
Wśród wyraźnie taniejących walorów, wymienić należy akcje spółek energetycznych, które przewodzą spadkom z powodu niższych cen ropy naftowej. Szczególnie słabo prezentują się koncerny CNOOC (-2,7 proc.) i PetroChina (-2,5 proc.). W dół rynek ciągną też akcje spółek konsumenckich i finansowych.
Zdecydowanie korzystne prezentuje się rynek w Hongkongu. Tam referencyjny indeks Hang Seng zyskuje ponad 0,7 proc. wychodząc z sięgającego niemal 2 proc. załamania podczas piątkowej sesji.
Z kolei juan offshore osłabił się powyżej 7,29 za dolara, osiągając najniższy poziom od ponad tygodnia. W głównej mierze to reakcja na dzisiejsze decyzje POBC ws. stóp procentowych. Zapadły one wkrótce po posiedzeniu Trzeciego Plenum Komunistycznej Partii Chin w zeszłym tygodniu i nastąpiła po serii danych ekonomicznych sugerujących, że ożywienie gospodarcze może tracić dynamikę.