W październiku 2020 r. ZUS ogłosił przetarg na rozwój kompleksowego systemu informatycznego (KSI) w celu zawarcia czteroletniej umowy ramowej ramowej. Oferty otworzono w styczniu 2021 r. W szranki stanęły dwie giełdowe spółki IT. Asseco Poland, weteran informatyzacji zakładu, i Comarch, który od kilku lat próbuje mocniej wejść do ZUS.
Wyższy budżet, tańsze punkty
Asseco wyceniło tzw. punkt funkcyjny na 9,25 tys. zł brutto, a konsorcjum Comarchu Polska i Comarchu na 10,3 tys. zł. Zamawiający chce uzyskać co najmniej 60,4 tys. punktów funkcyjnych, a budżet umowy określił na 598,8 mln zł brutto. To dużo więcej niż w poprzednim rozdaniu, bo planuje wiele projektów w ramach nowej strategii cyfrowej.
Nominalnie ceny punktów funkcyjnych zaproponowane przez wykonawców są niższe niż w kończącej się umowie ramowej na rozwój KSI (z budżetem blisko 350 mln zł) podpisanej w lipcu 2018 r. Wówczas Asseco zaproponowało maksymalnie 12,6 tys. zł, a Comarch 14,7 tys. zł.
Po ponad roku przepychanek w Krajowej Izbie Odwoławczej (KIO)i sądzie ZUS jako najkorzystniejsze wybrał oferty obu wykonawców. W piątek około godziny 23.00 zakończono podpisywanie umów ramowych. Teraz ZUS będzie ogłaszał postępowania wykonawcze, w których obie firmy będą starały się o zlecenia na rozwój KSI, składając swoje oferty.
Bilans podpisanej w 2018 r. umowy ramowej jest korzystniejszy dla Asseco. Rzeszowska firma zdobyła ponad 30 zleceń wykonawczych. W kończącej się właśnie umowie zdobyła zlecenia za 26,7 tys. punktów funkcyjnych, a Comarch za 6,8 tys. Średnia cena za jeden punkt w przypadku Asseco wyniosła 8,12 tys. zł, a w przypadku Comarchu 9,2 tys. zł.
Rozstrzygnięcie jest blisko
Umowa na rozwój KSI to jedna z trzech kluczowych umów, o które starały się Asseco i Comarch. Blisko finalnego rozstrzygnięcia jest przetarg na utrzymanie KSI z budżetem 494 mln zł. Początkowo w postępowaniu jako najkorzystniejszą wybrano ofertę Comarchu, a po batalii prawnej wybrano ofertę Asseco Poland. Wybór jest potwierdzony wyrokiem KIO, ale do zakończenia postępowania potrzebny jest jeszcze wyrok sądu okręgowego, do którego Comarch wniósł skargę.
Inny kluczowy przetarg dotyczy utrzymania i rozwoju PUE z budżetem 100 mln zł. Przed rokiem ZUS wybrał ofertę Comarchu za 71 mln zł. Od tamtej pory w wyniku wyroków KIO kilkakrotnie unieważniał wybór, ale go ponawiał. Obecnie oferta krakowskiej spółki jest wybrana jako najkorzystniejsza, co oznacza, że jest ona najbliżej zdobycia kontraktu. Dzieli ją od niego wyrok sądu okręgowego, do którego skargę zapowiedziało Asseco.
Wygrana Comarchu w przetargu na PUE będzie oznaczać zmianę wykonawcy, gdyż obecnie te usługi świadczy Asseco. Zamówienie jest strategicznie ważne dla ZUS i przyszłego wykonawcy, gdyż w ostatnich latach zakład dokonuje wielu modyfikacji PUE i zapowiedział kolejne liczne zmiany.