„Czułem więź z całą planetą”. Sławosz Uznański-Wiśniewski dzieli się wrażeniami z kosmicznej podróży

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2025-11-07 12:00

Misja IGNIS, która była spełnieniem marzeń Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, ma inspirować młodych i torować drogę kolejnym polskim projektom. The sky is not a limit anymore – podkreśla astronauta.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • co radzi młodym badaczom polski astronauta
  • z czego czerpie radość
  • czym był dla niego lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W ubiegłym tygodniu Fundacja Roberta Dobrzyckiego zorganizowała w Warszawie spotkanie z polskim astronautą.

– Misja IGNIS z udziałem dr Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego była przedsięwzięciem technologiczno-naukowym. Swoistym laboratorium dla 13 polskich eksperymentów i wielu projektów międzynarodowych. Stanowiła główny etap rozwoju technologii w wielu branżach, m.in. medycznej. Była to pierwsza polska misja tego typu. Miejmy nadzieję, że będą kolejne – mówi Malwina Pawłowska, dyrektor zarządzająca i wiceprezeska Fundacji Roberta Dobrzyckiego.

Polski astronauta podkreśla, że lot na Międzynarodową Stację Kosmiczną był spełnieniem jego marzeń. Pobyt w kosmosie wspomina jako czas naukowych odkryć i intensywnych emocji.

– Czułem szczęście, radość, a także sentyment i silną więź z mieszkańcami mojej planety, z bliskimi i rodziną – opowiada Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Podczas misji IGNIS przeprowadził 13 eksperymentów technologiczno-naukowych zaproponowanych przez polskie firmy i uczelnie. Wyłoniono je w konkursach Polskiej Agencji Kosmicznej i ESA. Miały pomóc rodzimym firmom i instytutom testować technologie w mikrograwitacji.

Ich zakres był szeroki. Obejmowały m.in. tematykę zdrowia astronautów, mikrobiomu, nowych materiałów i technologii, w tym sztucznej inteligencji. Badały np. wpływ mikrograwitacji na zdrowie człowieka i monitorowały hałas na ISS za pomocą polskich czujników.

– Po raz pierwszy polscy naukowcy i przedsiębiorcy mieli dostęp do tak niesamowitych badań. Miałem przywilej realizować je w ich imieniu. Uczestniczyłem również w wielu innych eksperymentach w ramach międzynarodowej współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA). Były też badania, które wykonywaliśmy wspólnie z Węgrami, Indiami i Stanami Zjednoczonymi – wylicza Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Podkreśla, że Polska jako członek ESA ma dostęp do laboratoriów i bazy eksperymentów realizowanych przez tę agencję. Docenia też rolę ścisłej współpracy międzynarodowej i związanej z nią wymianą wiedzy przy realizacji konkretnych celów badawczych.

– Wierzę, że to, co udało się zrobić w kosmosie, jest elementem naszej tożsamości. Czuję, że to nie tylko moje osiągnięcie, ale wszystkich Polaków. Ta podróż była nie tylko moją ambicją, lecz również ich – mówi Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Trasa: IGNIS Polska sięga gwiazd

Równolegle z konkursem Polskiej Agencji Kosmicznej i ESA tysiące uczniów zgłosiło w konkursie edukacyjnym pomysły na własne doświadczenia w kosmosie – około 30 najlepszych Sławosz Uznański-Wiśniewski przeprowadził na orbicie. Młodzi naukowcy mogli zobaczyć fizykę w akcji: jak w stanie nieważkości zmierzyć masę, skoro nie działają wagi, czy jak wygląda codzienne życie astronauty – od diety po sen w przestrzeni kosmicznej.

Po powrocie na Ziemię nie zwolnił tempa. 15 października ruszyła jego trasa po uczelniach „IGNIS – Polska sięga gwiazd”, która potrwa do 19 grudnia i obejmie 16 uniwersytetów w całym kraju. Sławosz Uznański-Wiśniewski przyznaje, że najważniejsze dla niego jest dzielenie się wspomnieniami z kosmicznej podróży i inspirowanie nią ludzi. Z tego powodu bierze udział w licznych spotkaniach z młodymi.

– Dają mi niesamowitą energię do działania – mówi Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Astronauta radzi młodym ludziom, by zawsze byli ciekawi świata i podejmowali wyzwania, dzięki którym mogą zdobywać nowe umiejętności i rozwijać pasje.

The sky is not the limit anymore

Jego zdaniem misja IGNIS to dopiero początek czegoś nowego. Symbol, że w badaniach i eksperymentach można pójść o wiele dalej.

– The sky is not a limit anymore. Przyszłość zależy od naszych ambicji i tego, jak je później urzeczywistnimy. Polska znajduje się w wyjątkom miejscu w Europie i momencie historycznym. Jesteśmy coraz bardziej innowacyjni – zaznacza Sławosz Uznański-Wiśniewski.

Przez ostatnie 20 lat zajmował się nauką w międzynarodowych instytucjach. Bardzo ceni to doświadczenie. Ma nadzieję, że w naszym kraju również powstaną ośrodki, w których Polacy będą mogli realizować marzenia naukowe.

– Inspiruję ludzi, by mieli udział w budowaniu przyszłości i podążali w wielu nowych kierunkach. Kosmos jest jednym z nich, ale jest też mnóstwo innych wyzwań badawczych. W Polsce rozwijają się m.in. technologie chemiczne, medyczne, finansowe. To jest nasza specjalność. Mamy wiele talentów w tych dziedzinach – podsumowuje Sławosz Uznański-Wiśniewski.