Do głosowania tylko/aż miesiąc

Jacek ZalewskiJacek Zalewski
opublikowano: 2015-09-24 22:00

GRY WYBORCZE: Dokładnie za 30 dni, w niedzielę 25 października o godz. 21.01, wszystko stanie się jasne.

Badanie zlecone przez trzy główne telewizje polskiej spółce grupy Ipsos, która przepyta wyborców opuszczających 900 lokali, oznajmi wiarygodne wyniki wyborów do Sejmu i Senatu. Według sondażowych znaków na niebie i ziemi najwięcej mandatów przypadnie Prawu i Sprawiedliwości (z przyjętymi na listy jednostkami Zjednoczonej Prawicy). Trudno przypuszczać, by przez miesiąc ustabilizowany trend się zmienił czy wręcz odwrócił, o czym wciąż marzy Platforma Obywatelska. Jedyną niewiadomą pozostaje, czy PiS zdobędzie w Sejmie większość bezwzględną, która udzieli wotum zaufania monopartyjnemu rządowi Beaty Szydło. Jej desygnowanie na prezesa Rady Ministrów przez prezydenta Andrzeja Dudę to oczywistość, bez względu na przeskoczenie/nieprzeskoczenie progu 231 mandatów. Rzecz jasna ten drugi wariant spowoduje konieczność dobrania jakiejś koalicyjnej przystawki.

Nadzieją PO pozostaje skonstruowanie kontrkoalicji, która najliczniejszy klub PiS zepchnie do opozycji.

Prawdopodobieństwo takiego rozdania jest małe, ale dopóki piłka w grze… Przy przeliczaniu wyników metodą d’Hondta o konkretnej liczbie mandatów PiS zdecyduje dosłownie każdy głos. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę prezydent Andrzej Duda, aktywnie wspierający macierzystą partię. W podziale zadań otrzymał od prezesa Jarosława Kaczyńskiego przydział całkowitego marginalizowania urzędującej premier Ewy Kopacz. Wykonuje to zlecenie niemal codziennie, np. wczoraj głowy państwa w ogóle nie interesowało usłyszenie z pierwszych, czyli premierowskich ust, informacji o przebiegu Rady Europejskiej. Prezydent zastępczo wysłuchał relacji minister Teresy Piotrowskiej z wcześniejszej Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, czyli branżowej zbiórki ministerialnej. To mniej więcej tak, jakby w kraju nie chciał słyszeć o decyzjach Rady Ministrów, a zadowolił się wstępnymi ustaleniami stałego Komitetu Rady Ministrów.