Indeks Bloomberg Dollar Spot wzrósł w lipcu o 2,5 proc., co jest pierwszym pozytywnym wynikiem od objęcia urzędu przez Donalda Trumpa w styczniu. Mimo że Rezerwa Federalna sygnalizowała spowolnienie dynamiki wzrostu, najnowsze dane pokazały, że gospodarka USA rozwijała się w drugim kwartale w tempie 3 proc., co jest solidnym rezultatem w warunkach zmiennej polityki handlowej.
Szef Fed, Jerome Powell, zasugerował w środę, że stopy procentowe mogą pozostać na podwyższonym poziomie przez dłuższy czas. Wypowiedź ta wzmocniła kurs dolara, zmniejszając jego roczne straty do 7 proc. W czwartek kurs amerykańskiej waluty ustabilizował się po pięciu dniach wzrostów z rzędu.
Trudny rok dla dolara amerykańskiego
Umocnienie dolara to wyraźny sygnał poprawy po wyjątkowo słabym roku dla amerykańskiej waluty. Wojny handlowe prowadzone przez Donalda Trumpa, zmienne decyzje polityczne oraz reforma podatkowa zwiększająca deficyt budżetowy osłabiały jej pozycję jako kluczowej waluty rezerwowej świata.
W piątek inwestorzy otrzymają kolejny sygnał dotyczący kondycji gospodarki w postaci raportu z rynku pracy. Jerome Powell zapowiedział, że kilka nadchodzących raportów, w tym dane o zatrudnieniu i inflacji, może wpłynąć na decyzję Fedu podczas wrześniowego posiedzenia.
Dolarowi sprzyja także mocny rynek akcji – indeks S&P 500 zmierza po trzeci miesiąc wzrostów, przyciągając kapitał zagranicznych inwestorów. Rekordowe wyniki największych firm technologicznych dodatkowo potwierdzają przewagę USA w wyścigu technologicznym, zwłaszcza w dziedzinie sztucznej inteligencji.
Obawy, że globalni inwestorzy będą pozbywać się amerykańskich aktywów, nie znalazły potwierdzenia w danych. W maju wzrosły zagraniczne inwestycje w amerykańskie obligacje skarbowe, a udział dolara w światowych rezerwach walutowych pozostał stabilny w pierwszym kwartale 2025 roku.
Euro pod presją – niemal 3 proc. spadku względem dolara
Kurs dolara zyskał również dzięki temu, że nowe porozumienie handlowe wynegocjowane przez Donalda Trumpa okazało się bardziej korzystne dla USA niż dla partnerów handlowych. W lipcu euro straciło niemal 3 proc. względem dolara, a niemieccy przemysłowcy ostrzegają, że cła osłabią konkurencyjność Europy.
Największymi przegranymi wśród walut G10 w lipcu były jen japoński i funt brytyjski, tracąc po 3,5 proc. lub więcej względem dolara. Najłagodniej osłabił się kurs dolara kanadyjskiego.
Prognozy rynkowe na kolejne miesiące wskazują na umiarkowane wzrosty dolara amerykańskiego, w przeciwieństwie do maja i czerwca, kiedy inwestorzy zakładali jego dalsze osłabienie.