Jen znalazł się pod presją po doniesieniach, że konserwatywna Sanae Takaichi ma niemal pewne zwycięstwo w wyborach na premiera Japonii. Oczekiwana zmiana władzy i zapowiedzi bardziej ekspansywnej polityki fiskalnej budzą obawy inwestorów o dalsze osłabienie waluty.
Kurs dolara lekko umacnia się względem jena
– Rynek z uwagą będzie śledził, jakie plany fiskalne zaprezentuje nowy rząd – ocenił Lee Hardman, starszy ekonomista ds. walut w MUFG.
Dodał, że propozycje Japońskiej Partii Innowacji (Nippon Ishin no Kai) określane są jako „umiarkowanie ekspansywne”.
Kurs dolara zwyżkuje w poniedziałek o 0,1 proc., do 150,73 jena, po wcześniejszym osiągnięciu poziomu 151,20 JPY. Częściowe wsparcie dla japońskiej waluty przyniosły wypowiedzi członka Rady Banku Japonii Hajime Takaty, który ponownie wezwał do wznowienia podwyżek stóp procentowych. Tymczasem indeks Nikkei 225 wzrósł o ponad 3 proc., osiągając rekordowy poziom w oczekiwaniu na luźniejszą politykę fiskalną.
Kolejna decyzja Banku Japonii w sprawie stóp ma zapaść 30 października. Według danych LSEG inwestorzy oceniają prawdopodobieństwo podwyżki stóp o 0,25 pkt proc. na 23 proc.
Euro lekko w górę wobec dolara po uspokojeniu napięć we Francji
Wspólna europejska waluta lekko zyskała wobec dolara po tym, jak osłabły napięcia polityczne we Francji, choć ostrożność inwestorów wciąż się utrzymuje. Decyzja francuskiego rządu o zamrożeniu reformy emerytalnej przyniosła chwilową ulgę, ale jednocześnie utrudniła rozmowy budżetowe i nie rozwiała całkowicie ryzyka politycznego.
Kurs euro pozostaje niemal niezmieniony na poziomie 1,1653 USD.
– W tym tygodniu uwaga rynku pozostanie na USA; dalsze pogorszenie nastrojów kredytowych może popchnąć euro nawet w kierunku 1,18 USD – ocenił Francesco Pesole, strateg walutowy ING.
Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy rosły o 0,34 proc., po tym jak prezydent Donald Trump przyznał, że proponowane 100-procentowe cła na Chiny nie byłyby długoterminowo do utrzymania. Dobre wyniki kwartalne banków regionalnych dodatkowo złagodziły obawy o ryzyko kredytowe.
Ekonomiści ostrzegają: siła dolara zostanie wystawiona na próbę
Indeks dolara, który mierzy jego siłę wobec koszyka głównych walut, zwyżkuje o 0,05 proc., do 98,58 pkt, po tym jak w piątek spadł do najniższego poziomu od 6 października.
Ekonomiści ostrzegają, że odporność amerykańskiej waluty może zostać wystawiona na próbę.
– Po pierwsze, zamknięcie rządu USA szkodzi gospodarce – zarówno bezpośrednio, jak i pośrednio. Po drugie, narastają napięcia między USA a Chinami. Po trzecie, obowiązujące cła wciąż ograniczają realny wzrost dochodów gospodarstw domowych i obniżają marże firm – wymienił Klaus Baader, główny ekonomista Societe Generale CIB.
Według analityków Barclays brak perspektyw na szybkie zakończenie impasu budżetowego może oznaczać, że paraliż rządu federalnego potrwa do listopada, zwiększając presję polityczną i gospodarczą.
Dolar australijski zyskuje po lepszych danych z Chin
Kurs dolara australijskiego zyskuje o 0,1 proc., do 0,6491 USD, po publikacji danych z Chin – kluczowego partnera handlowego Australii. Oficjalne statystyki wykazały, że PKB Chin wzrósł w III kwartale o 1,1 proc. w zestawieniu kwartał do kwartału, przekraczając oczekiwania ekonomistów. Produkcja przemysłowa zwiększyła się o 6,5 proc., również powyżej prognoz. Choć tempo wzrostu w ujęciu rocznym wyniosło 4,8 proc., czyli najmniej od roku, kraj pozostaje na ścieżce realizacji celu wzrostu w pobliżu 5 proc.