Ericsson wprowadza drastyczne kroki

Małgorzata Birnbaum
opublikowano: 2002-04-23 00:00

Ericsson miał w pierwszym kwartale 3,7 mld SEK (1,4 mld zł) straty netto. Zwolnienie 20 tys. osób i emisja akcji wartości 30 mld SEK (11,7 mld zł) nie pomogły: akcje koncernu potaniały wczoraj o ponad 20 proc.

Ericsson, największy na świecie producent sieci telefonii komórkowej, stracił w pierwszym kwartale tego roku 3,7 mld SEK. W ubiegłym roku zysk netto wyniósł 424 mln SEK.

— Ten kwartał był bardzo trudny. Wielu operatorów ostatnio ponownie obniżyło plany inwestycyjne. Ponieważ sprzedaż będzie niższa, dzięki poważnej redukcji kosztów chcemy wrócić do rentowności w 2003 r. — mówi Kurt Hellstroem, prezes Ericssona.

W pierwszym kwartale całkowita wartość zamówień Ericssona spadła z 75,5 mld SEK do 37,7 mld SEK (14,7 mld zł). Spółka przewiduje, że popyt na sieci telefonii komórkowej spadnie w tym roku o ponad 10 proc.

Wśród ponurych wyników poszczególnych działów Ericssona pojawił się jeden jasny promyczek. Joint venture Sony Ericsson zajmujące się produkcją komórek, które powstało w październiku, wyszło na zero, chociaż analitycy spodziewali się, że przyniesie 591 mln SEK (230,5 mln zł) straty. Ale ani ta wiadomość, ani ogłoszony poważny plan restrukturyzacji nie pomogły akcjom spółki, które potaniały o 24 proc. do 27,3 SEK (10,6 zł). W tym roku ich wartość spadła już o 37 proc., a w ubiegłym — prawie o połowę.

Ericsson, który już w ubiegłym roku był jedną z najoszczędniejszych spółek i zmniejszył wydatki o 20 mld SEK (7,8 mld zł), zamierza w tym roku obciąć koszty łącznie o 28 mld SEK (10,9 mld zł), w przyszłym o 38 mld SEK (14,8 mld zł), a od 2004 r. — o 40 mld SEK (15,6 mld zł). Mają w tym pomóc m.in. zwolnienia — w tym i w przyszłym roku po 10 tys. osób. Już w ubiegłym roku spółka zredukowała 22 tys. etatów. Ponadto od maja Ericsson połączy działy Mobile Systems i Multi-Service Networks. Z kolei spółki TDMA, PDC oraz dział linii naziemnej zostaną włączone do działu usług.

Ericsson zamierza też do końca trzeciego kwartału wyemitować nowe akcje wartości 30 mld SEK (11,7 mld zł). Investor i Industrivarden, firmy, które łącznie mają 67 proc. akcji Ericssona, popierają tę emisję.