Dziś obchodzimy Światowy Dzień Higieny Rąk – globalną inicjatywę WHO promującą skuteczną profilaktykę zakażeń. Szacuje się, że aż 70 proc. zakażeń można by uniknąć dzięki właściwej higienie dłoni. W polskich szpitalach prowadzona jest dziś wspólna akcja mycia rąk, mająca uświadomić znaczenie tej prostej czynności. Na godzinę 11:00 zapowiedziane są pokazy i wspólne ćwiczenia.
Dziś święta państwowe z dniem wolnym obchodzone są w Wielkiej Brytanii (majowe święto bankowe), Japonii (Dzień Dziecka – Kodomo no Hi) oraz w Chinach (kontynuacja Święta Pracy), co może skutkować niższą aktywnością na tamtejszych rynkach i ograniczoną płynnością globalnie.
O godzinie 09:00 czasu polskiego poznamy dane o inflacji konsumenckiej (CPI) w Turcji za kwiecień. Prognozy wskazują na utrzymanie rocznego poziomu wzrostu cen i usług konsumenckich na poziomie 38.1%, co znacząco ogranicza możliwość luzowanie polityki pieniężnej. Przypomnę, że główna stopa procentowa banku centralnego została ustalona w kwietniu na 46%.
W okolicach godziny 16:00 czasu polskiego opublikowane zostaną dwa istotne wskaźniki dotyczące sektora usług w Stanach Zjednoczonych. Pierwszy z nich to S&P Global Services PMI, który poznamy kwadrans przed czwartą po południu – oczekuje się spadku z 54,4 do 51,4 punktu, co sugeruje spowolnienie aktywności w tym sektorze. Drugi to ISM Services PMI, , którego poprzedni odczyt wyniósł 50,8, a prognozy również wskazują na spadek do 50,5. Taki wynik, jeśli się potwierdzi, może wzbudzić niepokój co do kondycji amerykańskiej gospodarki, zważywszy na rolę sektora usług jako jej głównego motoru. Dane te, publikowane w ciągu godziny od otwarcia handlu na Wall Street mogą wpłynąć na notowania spółek.
Sprawdźmy więc czego możemy spodziewać się na rynkach finansowych.
Najważniejszym punktem tygodnia będzie środowa decyzja Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych dotycząca stóp procentowych. Mimo rosnącej presji politycznej na ich obniżenie, oczekuje się, że Fed utrzyma obecny przedział 4,25%–4,5%. Decyzja ta następuje po danych wskazujących na stabilną inflację oraz silny wzrost zatrudnienia w kwietniu. Szczególne znaczenie będą miały komentarze przewodniczącego Jerome’a Powella po ogłoszeniu decyzji, zwłaszcza w kontekście spekulacji dotyczących jego potencjalnego odwołania przez prezydenta Trumpa.
W poniedziałek inwestorzy oczekują publikacji wyników finansowych Forda, który zmaga się z wyzwaniami związanymi z taryfami celnymi nałożonymi przez administrację Trumpa. Po zamknięciu sesji giełdowej swoje wyniki przedstawi również Palantir, co może dostarczyć informacji na temat popytu na oprogramowanie związane ze sztuczną inteligencją.
W kolejnych dniach tygodnia swoje raporty finansowe opublikują takie firmy jak Advanced Micro Devices (AMD), Uber, Walt Disney, Coinbase, Shopify, ConocoPhillips oraz Electronic Arts. Szczególną uwagę przyciągną wyniki AMD, które mogą odzwierciedlać wpływ zaostrzonych ograniczeń eksportowych do Chin na sektor półprzewodników. Z kolei raport Disneya będzie analizowany pod kątem postępów w rozwijaniu usług streamingowych, mimo niedawnych redukcji zatrudnienia w działach wiadomości i telewizji kablowej.
W Polsce wyniki opublikują Cognor oraz Efekt. Komentarze do nich najszybciej znajdą Państwo na stronach pb.pl oraz bankier.pl
A o czym dziś piszemy w Pulsie Biznesu?
Gra „Sports: Renovations”, stworzona przez Goat Gamez i finansowana przez Movie Games, nie zdobyła popularności po premierze w marcu 2025 roku. Pomimo obiecanego wsparcia Roberta Lewandowskiego, sprzedaż była rozczarowująca, zaledwie 2,2 tys. nabywców i mieszanymi recenzjami. Gra, której celem jest renowacja obiektów sportowych, została dobrze oceniona przez branżowych dziennikarzy, ale zmaga się z problemem marketingowym. Po rezygnacji prezesa Piotra Kubińskiego firma znajduje się w trudnej sytuacji. Mimo to, projekt kontynuuje działalność dzięki dotacjom, w tym wsparciu rządowemu i unijnemu. Wartość pakietu spółki wynosi około 2,75 mln zł, a przyszłość Goat Gamez pozostaje niepewna.
Erste Bank wyraził gotowość na przejęcie 49% akcji Santander Bank Polska, jednak jego ostrożność oraz wysokie wyceny polskich banków mogą sprawić, że transakcja nie dojdzie do skutku. W grze są również inni potencjalni inwestorzy, tacy jak Credit Agricole czy Unicredit, który od lat interesuje się Polską. Celem jest repolonizacja banku, co może przebiegać dwoma scenariuszami: jednym z wykorzystaniem państwowego kapitału i dużych graczy takich jak PZU, Pekao oraz PFR, lub drugim, poprzez giełdową fuzję z udziałem inwestorów mniejszościowych. Ostateczny sukces zależy jednak od wsparcia politycznego. Co ja będę zresztą Państwu opowiadał, zapraszam na rozmowę z autorem tekstu, Eugeniuszem Twarogiem. A już jutro spotka się z Państwem Marek Chądzyński. Ja idę na urlop. Proszę słuchać kolegi. Do usłyszenia w przyszły wtorek!