Wezwania rządu Francji do podjęcia działań przez władze Unii Europejskiej nastąpiły po wszczęciu przez Paryż procedur zawieszających działalność Shein w reakcji na zgłoszenia do prokuratury sprzedaży na tej platformie maczet i kastetów. Pojawiły się również skargi dotyczące oferowania na niej seks-lalek przypominających dzieci.
- Francja wzywa Komisję Europejską do pełnego wykorzystania uprawnień, w tym poprzez zastosowanie środków tymczasowych wobec platformy, oraz do niezwłocznego przeprowadzenia dochodzeń, aby w pełni wyjaśnić nieprawidłowości, które doprowadziły do wprowadzenia do obrotu na niej nielegalnych produktów – głosi list ministra finansów Rolanda Lescure oraz minister cyfryzacji Anne Le Henanff skierowany do wiceprzewodniczącej KE, Henny Virkkunen.
Rzecznik KE Thomas Regnier potwierdził otrzymanie listu i przypomniał, że Komisja podjęła już w lutym kroki w sprawie nielegalnych produktów sprzedawanych przez Shein. Podkreślił, że platforma jest zobowiązana do przestrzegania przepisów UE.
Działania władz Francji nastąpiły krótko po tym jak Shein otworzył w Paryżu swój pierwszy sklep stacjonarny na świecie, na szóstym piętrze domu towarowego BHV. Towarzyszyły temu protesty, bo zarzuty dotyczące sprzedaży na Shein lalek erotycznych przypominających dzieci pojawiły się po raz pierwszy w weekend.
Shein zadeklarował współpracę z paryską prokuraturą. Poinformował, że tymczasowo zawiesił już budzące wątpliwości oferty niezależnych sprzedawców zewnętrznych na swoim rynku, jednocześnie zaostrzając warunki ich działania.